pp447
/ 80.55.37.* / 2011-12-13 14:23
Warto przypomnieć co na ten temat powiedział prezydent Czech, Vaclaw Klaus:
"- Piątkowy szczyt Unii Europejskiej nie przyszedł z żadnym planem rozwiązania głębokiego kryzysu zadłużeniowego. Sformułował jedynie ogólny zamiar stworzenia pewnych długoterminowych ram zmian instytucjonalnych, które same w sobie żadnego bezpośredniego wpływu na dzisiejszy, szybko pogłębiający się kryzys zadłużeniowy mieć nie mogą - powiedział w krótkim wywiadzie, udzielonym czeskiemu radiu publicznemu. (...), Republika Czeska sama boryka się z deficytem budżetowym, którego nie potrafi wyeliminować. - W tej sytuacji byłoby nieodpowiedzialne zwiększać nasze zadłużenie poprzez udzielanie pożyczek krajom skrajnie zadłużonym, co jedynie umożliwi dalsze odsuwanie rzeczywistych rozwiązań" - podkreślił czeski prezydent.
warto tez przypomniec rzecz kluczową, a skrzetnie ukrywaną przez rzad i media,- jesli wziąć pod uwagę naszą składkę do budzetu UE, środki zwrócone przez budżet a teraz dodatkowo tę "pożyczkę" prawdopodobnie na wieczne nieoddanie to staniemy się PŁATNIKIEM netto w UE, tj. nie tylko nie zyskamy tych mitycznych 300mld, ale dopłacamy do bogatszych krajów Unii!!