gustavus
/ 91.208.93.* / 2015-08-06 08:18
Niech sobie te choinki w d... wsadzi. Wg. tego co mówi to albo musiałoby się rodzić coraz więcej dzieci, co w dłuższym okresie doprowadziłoby do przeludnienia, bezrobocia i płace na pewno by nie wzrosły (i o to głównie chodzi). Albo jest drugie wyjście, żeby starsi ludzie szybciej umierali i najlepiej nie dożywali wieku emerytalnego. Patrząc na sytuację w służbie zdrowia to realizacja jest w trakcie. Żeby sytuacja demograficzna ustabilizowała się przynajmniej na poziomie zapewniającym utrzymanie liczebności populacji to ludzie muszą mieć poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa socjalnego. Dziki kapitalizm nam tego nie zapewni. Kapitaliści obecnie myślą krótkookresowo. Jak pracowników zabraknie to przeniosą biznes do Indii, tam jest ludzi od pyty. Wielkie korporacje nie mają narodowości. Dla tego liczenie na inwestycje zagraniczne to też jest myślenie na krótką metę. Inwestują u nas tylko ze względu na niskie koszty pracy, bardzo rzadko prowadzą u nas badania i rozwój, a jeśli nawet to jest to ich własność i wszelkie innowacje mogą zabrać ze sobą razem z polskimi specjalistami. Jest tyle przykładów zrównoważonej polityki społecznej i ekonomicznej, a nasi pożal się Boże Politycy upierają się przy rozwiązaniach liberalnych, chociaż wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że są to rozwiązania dobre tylko dla biznesu i to dużego, a obywatele stają się tylko "zasobem".