Prostownik
/ 87.139.103.* / 2011-04-02 10:14
Dokładnie tak - nieudacznicy. Zderzyli się z rzeczywistością, tam trzeba pracować, nie udawać. Zdecydowanie w czymś trzeba się specjalizować, a nie jak dawniej polak-złota rączka, co na wszystkim się zna, a ostatecznie na niczym naprawdę dobrze. Znać i ciągle doskonalić język, żeby w razie kłopotów móc zmianić pracę, obronić się przed oszustami, itp.
Wracają i zderzają się z rzeczywistością, od której uciekali i to ich najbardziej ogłupia. Najsłabsi się poddają i zostają w tym kraju nad wisłą i są najlepszą pożywką dla populistycznych obiecanek socjaldemokracji w kolejnych wyborach. Stąd chciejstwo zwycięża. Kto im więcej zagwarantuje tego popierają.
60 lat socjalizmu spowodowało zniszczenie podstawowego instynktu walki o przetrwanie na rzecz posłusznej,bylejakiej biedy, ale gwarantowanej.