Praca za granicą - Niezapłacony podatek
xero77
/ 88.156.184.* / 2012-12-06 15:43
Witam wszystkich, chciałbym dowiedzieć się jaka kara moze grozić za to, że przez dwa miesiace pracowałem dla litewskiej firmy i nie zgłosiłem tego w urzędzie skarbowym. Dzisiaj otrzymałem list, że litewska administracja skarbowa przesłała informacje do polskiego o osiąganych dochodach, łącznie będzie to 4,5 tyś zł. Jakie dokumenty powinienem ze sobą wziąć no i jaka kara może za to grozić
xero77
/ 88.156.184.* / 2012-12-06 21:15
ten art 272 to z ustawy o ordynacji podatkowej
belladonna
/ 2012-12-06 17:01
/
Tysiącznik profesjonalny
Oczywiście, ze zagraniczna administracja skarbowa wysyła infor o dochodach dot. ich nierezydenta... w dobie Internetu to jest bezproblemowe.
Samo wysłanie infor. nie może niepokoić pod warunkiem, ze dane dochody nie musiały być rozliczane w PL.
Litwa to wyłączenie z progresją (praca najemna), więc, czy w roku pracy na Litwie (nie wiem o jakim mówiły) miałeś tez inne dochody? jak tak, to z czego?
xero77
/ 88.156.184.* / 2012-12-06 20:38
Znaczy to była praca zdalna, więc chyba jednak powinienem. Nie mieszkałem tam i prace wykonywałem tutaj z Polski. Urząd skarbowy wezwał mnie do złożenia wyjaśnień.Jestem ciekawy jaka kara grozi mi za te dwa miesiace
belladonna
/ 2012-12-06 20:57
/
Tysiącznik profesjonalny
Pytanie podstawowe:
chcesz uzyskać odpowiedź na zadane pytanie, czy na stan faktyczny?
Wezwanie jest na podstawie art., a to akurat dla mnie kluczowe o ile nie będzie jedynie art. 155.
Praca zdalna w PL dla kogoś z Litwy, a praca wykonywana fizycznie na Litwie to zasadnicza różnica :)
xero77
/ 88.156.184.* / 2012-12-06 21:06
Wezwanie jest na podstawie art.155 i art 272. Pracowałem dla portalu internetowego zarejestrowanego na Litwie jako Grafik przez dwa miesiące. Oni nie uprzedzili mnie ze musze jakies podatki czy coś płacić , byłem młody głupi i nie znałem się na tych sprawach. Teraz jestem ciekawy co mi może grozić, ewentualnie jak sie najlepiej bronić
belladonna
/ 2012-12-06 21:55
/
Tysiącznik profesjonalny
czyli czynności sprawdzające :)
"byłem młody głupi i nie znałem się na tych sprawach" i mamy odpowiedź... pewnie zenanie po terminie, podatek z odsetkami itp :)
A tak już jest, ze nieznajomość prawa szkodzi, dlatego ja wolę buszować w necie, czytać, czytać i jeszcze raz czytać, niż spędzać czas przed TV oglądając jak "Hanka ginie w kartonach"... telenowelę to ja mam z własnego życia i to mi wystarcza ;)