GallAntonin
/ 46.169.230.* / 2016-01-03 13:01
Dla przedsiębiorców stratą jest w ogóle płacenie pracownikom. A po co im prawa pracownicze? Najlepiej by też nie płacili podatków od swojej działalności. Tylko zastanówmy się nad istotą, czyli udziałem płac w koszcie wytworzenia produktu. Na Zachodzie sięga od 20-30%, a u nas? 8-10%. Tam zwolnić od tak pracowników nie można, u nas można było bez problemu nie martwiąc się, czy mają za co utrzymać siebie i rodzinę. Pozbycie się przez pracodawcę pracownika w istocie było łatwiejsze, jak pozbycie się zbędnej maszyny, gdyż odsprzedaż takowej wiąże się ze znaczną stratą. W związku z tym każdy zakup musi odbywać się bardzo rozważnie. Co do pracowników, to już niekoniecznie. Wiele firm MOŻE płacić więcej, ale jak nie musi, to nie płaci, by nie psuć rynku. Znam z autopsji takie przypadki. Np austriacka firma 20 lat temu kupiła zakład. Miała na wszystko wyznaczony fundusz. Na fundusz płac miała środki, których wcale nie wydała, bo zorientowali się, że założone kilkakrotnie niższe od austriackich płac i tak były za wysokie. Cena zbytu produktu, jaki był produkowany w Polsce była taka sama, jak analogicznego w Austrii, ale udział płac w koszcie wytworzenia wynosił 8%, a w cenie zbytu znacznie, znacznie mniej. I tak się robi interesy. W Polsce koszty pracy są bardzo niskie, a podatki od niej procentowo są na poziomie średniej europejskiej. Jednak kwotowo są wręcz symboliczne, bo bazę tworzą nasze niskie płace. Rząd PO założył, że musi powstać klasa średnia, która musi się dorobić szybko kapitału. Przedsiębiorca oszczędza, ale najłatwiej oszczędzać na kosztach pracy rąbiąc pracowników. Tylko czy o to chodzi?