Forum Forum finansoweInne

Pracownicy Deutsche Bank oskarżeni o giełdowe manipulacje

Pracownicy Deutsche Bank oskarżeni o giełdowe manipulacje

Wyświetlaj:
grzenio000 / 2011-08-22 12:15 / portfel
Ktoś zyskał...pytanie czy oddadzą kaskę tym co stracili, bo znając życie uwalił zwykły malutki koreańczyk. U nas zresztą podobnie Cie umowczą a potem przeprszam. Ty stracisz 2tys i chodzisz zły a oni powiedzą, że to tylko niewielka kwota. Świat nigdy nie był i nie będzie uczciwy....niestety
Punch / 178.73.50.* / 2011-08-22 07:26
Powinni przenieść oddziały do Polski, a pan "płemier" wytłumaczył by nam, że to dla naszego dobra całując prezesa w usta przez otwór odbytowy. No, bo to taki 'płemier", z takiej nacji.

Motto: ' Polacy nie wierzcie premierom, którym niemcy niosą medale w darze".
Samoocena / 194.251.142.* / 2011-08-22 07:53
A ty to chyba calujesz JArka w usta przez odbyt, a na flecie nosisz mocherowego kondona.
Author / 77.252.157.* / 2011-08-21 21:10
Łech łech jq chcę do tego banku... zaje..ię miliony i dostanę reprymendę... a bank zgarnął prowizje i też zadowlony
m1chu / 2011-08-21 20:45
dyscyplinarnie powinni wysłać ich do swojego północnego sąsiada-bliźniaka. tam już odpowiednio by się nimi zajęli.
pajchiw / 2011-08-22 07:22 / Tysiącznik na forum
To znaczy jak?
Oni nie wiedzieli by co zn im zrobić - od razu transferem przesłali by go do Mateczki Rosji. A tam by ich pewnie inaczej wykorzystali...
Puk / 178.73.50.* / 2011-08-22 07:29
Mateczkę Rosję to c***** pocałować w miejsce gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Żyesz chamusiu dzięki temu, że Rosja istnieje, inaczej twoi nieszlachetni przodkowie posłuzyli by za nawóż na niemieckich polach.
pajchiw / 2011-08-22 07:34 / Tysiącznik na forum
O.
To ja chętnie posłucham co masz konkretnie do powiedzenia.
Zapodawaj pośmieję się trochę od rana przed pracą.
Naprawdę bardzo interesuje mnie w czym Rosja nam (lub komukolwiek, włączając w to swoich własnych ludzi, oprócz garstki uprzywilejowanych) pomogła?
I dlaczego niby istnieję dzięki niej?
Dlaczego nazywasz mnie chamusiem rozumiem - nie potrafisz pewnie rozmawiać z nikim, kogo nie sprowadzisz do swojego poziomu, chociaż wirtualnie :)
Puk / 178.73.50.* / 2011-08-22 09:39
A jak nazwać kogoś kto nie zna historii kraju, pisząc językiem jego mieszkańców. Po 39-tym dzień w dzień w samej Warszawie rozstrzeliwano 200 osób w Palmirach, zamordowano cała kadrę profesorską UJ (dla matołków - UJ - Uniwersytet Jagieloński jedna z najstarszych uczelni Europejkich), gubernator niemiec frank w swych pamiętnikach chwalił się, że osiągnął poziom 2000-cy Polaków rozstrzeliwanych dziennie, że wymordowano nam rolników zamojszczyzny osadzając na gospodarstwach niemców, że w Warszawie w trakcie powstania zamordowano 200 tysięcy CYWILI. Że spirala mordu narastała i przerwało ją dopiero wejsćie wojsk Radzieckich.
Oczywiście nie były to aniołki, ale 20 MILIONÓW ROSJAN oddało życie żebyśmy nie służyli jako surowiec na mydło (fabryka mydła z ludzkiego tłuszczu w Gdańsku) a popioły z naszych kości nie użyźniały pól bauerów. Że nie wszystko było tak jak byśmy chcieli, no cóż zadecydowali o tym nasi sojusznicy, USA, GB i beneficjent Stalin. Nasi sojusznicy byli tak wspaniali, że rozwiązując polską armię na zachodzie dali czy to lotnikom czy to generałom
możliwość pracy - śmieciarzy lub zdychania z głodu (stąd samobójstwa literatów, oficerów). Rosjanie też mordowali, ale przeciwników walczących zbrojnie, były to czasy obrzydliwe, ale dla całego narodu pozytywne. Ostateczmie 23,600 miliona w 1946 przybyło na do 38 milionów w 1989. To magiczna liczba, gdyż znów nas ubywa, a w 1939roku było nas też 38 milionów.
Dlatego za chamstwo uważam robienie sobie żartów z narodu ROSYJSKIEGO, wszak on zapłacił potworna daninę krwi, przez bolszewików, czy niemców.
pajchiw / 2011-08-22 10:20 / Tysiącznik na forum
O.K.
Widzę, że czytałeś książki tylko z jednej strony barykady. Tej komunistycznej, która wile musiała ubarwić i zapomnieć, żeby kolejne pokolenia nie użyły tych samych metod na nich. Niemcy, jak i Rosjanie wcale nie byli mili, ani nie zabijali nas "bo zbrojnie się im sprzeciwialiśmy". Swoją drogą nawet gdyby, to jako naród okupowany mieliśmy do tego prawo, prawda? Oni nas zabijali, bo byliśmy Polakami. Nie dawali nam do tego prawa. Nie wspomniałeś nic o tych co przeżyli okupacje i wylądowali na Syberii, albo w dołach Katynia. To była nasza inteligencja. Swołocz, zapijaczoną i upodobnioną do ruskiej armii zostawiano. Powszechne było po IIWŚ wstępowanie najgorszej męntowni do Milicji i rządowych struktur lokalnych. A dlaczego? Bo tylko tacy byli łatwi do przewidzenia przez Rosjan - własny interes i kwaterka wódki rozwiązywała każdy problem... To Rosjanie rozumieli, a "ojczyzna", "wolność" itp. była dla nich niezrozumiała, wszak ich też NKWD pędziło do przodu nie hasłami o wolności, tylko śmiercią... IMHO NKWD od SS niczym się nie różniło - metody i skutek ten sam. Jedyna różnica jaką widzę, to taka, że ilość własnych obywateli, których zabili jest przerażająca.
Co do "możliwości" ZSRR dało nam bardzo szerokie możliwości. Pamiętam "wymianę" handlową - my Rosji wysyłaliśmy przetworzoną stal, oni nam niskoprocentową rudę w proporcji 1:1. My im naszych inżynierów, oni nam pozwolenie dla nich na "urlop" raz na trzy lata, żeby zobaczyć bliskich itd.itp. Mówisz, ze na zachodzie pozwolono nam być śmieciarzami? Nie jest to prawda. Poczytaj chociażby o historii IBM, o Polakach w Xerox, Fiacie itd. Prawda jest taka, że poziom wykształcenia naszych nowych inteligentów był tak niski jak w Rosji. (różnicę można było zauważyć po ustąpieniu żelaznej kurtyny) O znajomości podstawowego międzynarodowego języka jakim jest angielski nie wspominam nawet, bo jest oczywiste, ze jeśli nie potrafisz się sprawnie porozumieć w tym języku nie można ci powierzyć odpowiedzialnej pracy, bo nie wiadomo czy zrozumiesz komunikaty. To jest jasne dla wszystkich - oprócz Rosji oczywiście...
Reasumując - ja, osobiście - uważam za czyste manipulanctwo i oszustwo próbę nawijania komukolwiek makaronu na uszy w taki sposób deformując historię w jaki Ty to Kolego robisz. Wracaj do swojej Mateczki Rosji, może tam się sprawdzisz, jako lokalna osobliwość, bo z tego co się orientuję tam już też realia życia dotarły i nostalgia za poprzednim systemem pozostaje tylko w sferze stabilizacji zatrudnienia...

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: