czytam statystyki
/ 83.28.157.* / 2015-05-24 13:59
Papier wszystko przyjmie. Proponuję poczytać dane statystyczne. Grupa ludzi biednych w Polsce maleje a nie rośnie, rozwarstwienie społeczne w latach 90tych rosło, ale od kilku lat maleje, rozwarstwienie to jest mniejsze niż w krajach rozwiniętych (głównie dlatego, że nasi bogaci nie są aż tak bogaci, jak ci na zachodzie), poziom życia podnosi się, siła nabywcza przeciętnego Kowalskiego rośnie, poziom dochodu narodowego per capita rośnie (gdy przystępowaliśmy do UE wynosił poniżej 50% średniej UE, teraz wynosi ca.70%), średnia pensja nie jest już 15 razy mniejsza niż na zachodzie, a 3 - 5 razy mniejsza w zależności od kraju porównania itd. itd.. We wszystkich wskaźnikach, również dotyczących życia zwykłych ludzi zmniejsza się dystans do najlepiej rozwiniętych. Ale ja mam wrażenie, że jak niektórzy wiedzą swoje, to nic tego nie zmieni.