Pół roku temu rozwiodłem się z moją żoną. Oboje mieliśmy pracę, ja trochę lepiej płatną. Zadeklarowałem że to ja chcę się opiekować moją dwu letnią córką, niestety sąd przyznał prawo do opieki mojej żonie , a mi tylko możliwość odwiedzin. Jakie mam realne szanse na to że w końcu wygram sprawę o przyznanie mi praw do dziecka przez sąd?