Pyclik
/ 2011-07-09 17:58
/
Tysiącznik na forum
Pan Prezes znowu coś udaje, komuś obiecuje, kogoś okłamuje.
Chyba wszyscy pamiętamy przeszłość jeszcze bliską, był w niej zarówno PO-PIS jak i PIS, a jak nie - to nieco nam przypomni doskonały i bardzo na czasie wiersz ( otrzymałem go poczta e-mail) :
Wiersz na 4 lipca
Wojtka Młynarskiego
Nie jestem żaden smarkacz,
> Łeb mam pokryty siwizną,
> Nie zagłosuję na Jarka,
> Bo zbyt Cię kocham Ojczyzno!
> Niejeden ciężar na barkach
> Dźwigałem, znosiłem trudy.
> Nie zagłosuję na Jarka,
> Bo dość mam kłamstw I obłudy.
> Gdy spytasz mnie, niedowiarka,
> Dlaczego? Wyznam Ci szczerze:
> Nie zagłosuję na Jarka,
> Bo w żadną zmianę nie wierzę.
> Skąd wiem, że wybór niedobry?
> Nie wierzę w zmiany oblicza,
> Bo nie chcę powrotu Ziobry
> I teczek Macierewicza.
> Bo nie chcę mieć prezydenta,
> Co straszy gejem I Żydem,
> Co w każdym widzi agenta,
> I może zaszczuć jak Blidę.
> Na Jarka nie oddam głosu
> Za czasy, gdy był premierem,
> Za ten upadek etosu,
> I koalicję z Lepperem.
> Za to, co wciska ludowi,
> Na co pozwala I sprzyja,
> Za to, co pisze Sakowicz
> I głosi Radio Maryja.
> Za sieć podsłuchów I haków,
> Wydanie walki elitom,
> Za to, że skłócił rodaków,
> Za IV Rzeczpospolitą.
> Dziś w duszy mej zakamarkach
> Odkrywam decyzji sedno:
> Nie zagłosuję na Jarka,
> Bo nie jest MI wszystko jedno.
> Wybaczcie drwinę I sarkazm,
> Odporność z wiekiem się zmniejsza.
> Nie zagłosuję na Jarka,
> Bo Polska jest najważniejsza!
To wierszyk, nad którym warto się głęboko zastanowić