Ilnicki zwrócił uwagę, że propozycje Ruchu Palikota nie generują żadnych dodatkowych kosztów dla pracodawców.
Rozumiem, że skalkulowano ewidentny ich wzrost na skutek zwiększenia odsetka pracowników na umowach bezterminowych oraz zwiększenia odszkodowań, z oszczędnościami związanymi z uwolnieniem od 1/2 etatu związkowego.
No chyba, że ot tak sobie niefrasobliwie poszło to w świat....