Nie kompromitujcie się i nie piszcie oraz nie opowiadajcie w TV o odbieraniu praw nabytych. Po pierwsze to nigdzie w polskim prawie nie pisze ,że nie można odbierać praw nabytych. Państwo wielokrotnie prawa nabyte odbierało i może odbierać. Przynajmniej połowa naszego społeczeństwa doświadczyła tego praktycznie na własnej skórze. Druga sprawa to interpretacja co to jest prawo nabyte, wielokrotnie jest tak ,że ludzie powołują się na tą maksymę prawną , nie mająca odzwierciedlenia w polskim prawie , do przypadków które wcale do tego nie pasują. Prawo to nie filozofia, albo jest przepis , albo go nie ma . W TYM PRZYPADKU NIE MA.