Bernard+
/ 79.187.8.* / 2009-07-03 13:07
Kasy w ZUS brakuje stale i stale trzeba ZUS dotować z budrzetu, więc Panie Premierze zrób Pan wreszcie porządek z KRUS a nie będzie brakować pieniędzy na emerytury i deficyt budżetowy się radykalnie zmniejszy. Rolnicy powinni płacić jak mikroprzedsiębiorcy normalne podatki i składki ZUS w pełnej wysokości a nie jakieś grosze podatku rolnego i KRUS pokrywający 3% (słownie trzy procent) wypłacanych przez KRUS rolnikom świadczeń. Reszta wypłat pochodzi z podatków płaconych przez niewolników systemu podatkowego i ZUS czyli przez podatników nieuprzywilejowanych. W dodatku, gdy Taki niby rolnik mający 1,5ha nieużytków rozpocznie w swoich budynkach i na terenie podwórka działalność gospodarczą to nie musi płacić ZUS jak ktoś, kto nie ma własnego odłogującego pola a tylko zapłaci podwójną stawkę składek KRUS, która to stawka wynosi UWAGA zawrotną kwotę 217,00 zł na kwartał. UWAGA! dla analfabetów funkcjonalnych, których w Polsce jest 24% tłumaczę, że kwartał to są 3 miesiące. W tym ubezpieczenie emerytalno rentowe wynosi 191,00zł na kwartał a podstawowa emerytura rolnicza wynosi 639,29 złotych NA MIESIĄC. Dla porównania ktoś, kto ma stragan z skarpetkami na targowisku musi płacić ZUS- owi, co miesiąc składkę emerytalną – 373,96 zł, - rentową – 114,95 zł, - na Fundusz Pracy – 46,94 zł, - wypadkową – 34,48 zł, - chorobową – 46,94 zł. Razem 617,27 oraz składkę na utrzymywanie urzędników Narodowego Funduszu Zdrowia w wysokości 215,35zł, czyli razem najmniejszy jednoosobowy przedsiębiorca nie posiadający pola musi oddać ZUS, co miesiąc 832,62 złote za to otrzyma emeryturę w wysokości od 675, 10 zł do 842,39zł w zależności od ilości lat opłacania takich składek. A dlaczego rolnik posiadający taki sam stragan na targowisku płaci tylko 191 złotych na 3 miesiące? W oparciu o jaką sprawiedliwość tak nierówno traktuje się w polsce pracujących na straganach?