Ja tam byłem i popieram działania Izraela w 100%. Jeśli ktoś ma ochotę wypowiedzieć się na temat tego konfliktu, powinien pojechać do Ziemi Świętej i sam wyrobić sobie opinię, kto ma rację. Sytuacja jest tam pogmatwana i tyle. Z mojej perspektywy, z jednej strony stoją Żydzi, prawo, cywilzacja, zasady a z drugiej Palestyńczycy, chaos, ciemnota, terroryzm (od lat 70). Teraz jak jest Izrael to przynajmniej można jechać tam, bo mimo wojny i zamachów jest normalnie, chrześcijanie mogą odwiedzać Betlejem, Jeruzalem, a jeśli rządziliby islamiści, to sorki, ale nie byłoby to możliwe. Islam nie jest tolerancyjny, więc czemu go popieracie? Żydzi są normalnym narodem, z wadami i zaletami, jak Polacy, bronią się tylko, a jest ich tylko 5 mln. Śmierć to nie statystyka, ale tam w Izraelu jest miejsce dla wszystkich - tylko Arabom z Emiratów, Arabii Saudyjskiej i Syrii a dawniej Egiptu to się nie podobało i chcieli pozabijać (jak teraz Irańczycy) wszyskich Żydów. Wiec zastanówcie się, po czyjej jesteście stronie - Izreala czy Arabów.