bo sie PiS od nich zasmiardnie

To ma być partia i koalicjanci, którzy chcą Polskę i Polaków odnawiać moralnie?

1. Zawarli małżeństwo (koalicję) nie z miłości (zgodności programowej) tylko z rozsądku (czytaj: połączyła ich wspólna chęć nachapania się władzą i pieniędzmi).
2. Puszczają się na boku ile wlezie (dosłownie i w przenośni).
3. Kłócą się tak, że nie tylko Polska ale cały świat nie widział takiej hybrydy co to nawet jednej nominacji czy ustawy bez targów i kłótni nie załatwią.
4. Przy tym ich facjaty, ich wypowiedzi powodują, że nawet najbardziej prostacki obywatel w tym kraju nie czuje się gorszy i uważa, że skoro takie chamy i warchoły mogą być w rządzie to każdy może.

I tylko jedno jest smutne... kto w następnych wyborach zagłosuje? Ludzie już w nic nie uwierzą. Totalny upadek moralnośći ot co PiS nam zafundował. I te stosy, nieważne kto spłonie ma być po prostu gorąco.