Kampania wyborcza realizowana przez pierwszego sekretarza PZPO - jesteśmy przed wyborami - zaczyna się rozdawnictwo przedwyborcze na oczach prasy i telewizji. I jak za stalinizmu po 45 roku, trwa "wojna o handel".
Czego nie zniszczą towarzysze z Zachodu swoimi super, hiper i dotowanymi różnorako przez polski rząd zakładami wykorzystującymi na umowę zlecenie polskich półniewolników temu minister dopieprzy kontrolami, które w myśl idei stalinowskich podczas kontroli wykażą winę pasożytów narodu i darmozjadów. Podpowiadam - jak się kogoś wsadzi nogami w ognisko to szybko się przyzna na czym oszukuje ukochaną ojczyznę! Precz z polską prywatną inicjatywą - niech żyją towarzysze zachodni prowadzący w Polsce firmy sprawnie płacący swoje podatki tam gdzie taniej. Naród polski sprawnie wyskoczy z pieniędzy płacąc
VAT w hipermarketach i prężąc muskuły na umowach-zleceniach przyczyni się do bogacenia obcych.
P.S. Trwa plebiscyt kto najsprawniej zmniejszył polską populację po uzyskaniu niepodległości w 1918 - Hitler i Stalin mają dużą konkurencję ... .
po wyborach zobaczycie stagnację i realną wersję owego dobrobytu w krainie szczęścia PO.