Premier: Małysz ma prawo mówić o polityce, a ja - o skokach
Money.pl
/ 2011-03-23 22:15
Adam Małysz prawdę powiedział! i nie mówię tego tylko ze względu na sympatię. Tylko niemądrzy uważają że słusznie para prezydencka spoczęła na Wawelu, tu zostało wprowadzone pierwsze zamieszanie po katastrofie, a że pan Kaczyński kwiaty składa pod pałacem prezydenckim to tylko świadczy o jego dalszej chęci podjudzania Polaków, wszystkie manifestacje zapowiedziane na 10 kwietnia pewnie przez polityków PIS są zorganizowane...
vollta77
/ 95.40.13.* / 2011-03-24 12:01
nie ty czlpwieku bedziesz wyznaczal o czym i kto bedzie mowil!!!! kiedy skoczkowi zle sie wiodlo i krytykowali go twoi znajomkowie i inni kiibice skoczek bardzo sie zloscil i mowil ze ktos kto nie skacze nie powinien sie wypowiadac no i co ??????????
Wapniak
/ 2011-03-24 08:54
/
Tysiącznik na forum
I słusznie. Tylko idioci uprawiają teraz na Małyszu politykę. Swoją drogą...dobrze powiedział.
rembert2
/ 2011-03-23 23:19
/
Tysiącznik na forum
Fajnie by bylo gdyby Malysz swoimi wypowiedzjami nie dzielil kibicow ,zostawmy to tym durnym politykom.Chociaz gdyby chcial do parlamentu to pewnie do partii premiera Tuska-podobny poziom intelektualny
"On (Małysz) jest autorytetem skoków na nartach, a nie w polityce" - ocenił Kaczyński.
Powiedział autorytet jakby nie było. Bo właśnie w dziedzinie skoków w polityce. Jak sam powiedział ;-)))
Choć bliżej prawdy byłoby- wyskoków.
Inna rzecz, że przyznał tym samym, że jasełka po pałacem to polityka, a nie żałoba czy hołd.
vollta77
/ 95.40.13.* / 2011-03-24 12:20
kilku komentatorow sportowych nazywalo skoczka "naszym(?) dobrem narodowym mam propozycje niech to "nasze" dobro zabalsamuja i wstawia donkowi do gabinetu!!!!