obserwator
/ 2007-10-12 19:46
/
Tysiącznik na forum
Nie rozumiem werdyktu, zawsze mówiono że zamiast krus ma byc zus. Czy werdykt nie opiera sie na historii, jezeli nie uwzgledniono wypowiedzi historycznych to werdykt posiada wadę, jest tylko werdyktem , nie jest prawdą. Łapanie za słowa, to dla PO zakończy sie porazka. Jak mozna obracać kota ogonem. Czy wyroki obejmujące fragmentt czasowy, bez uwzględnienia wszystkich wypowiedzi historycznych , sa wyrokami zgodnymi z prawem. Byc może sa zgodne z prawem ale takoie prawo to nie prawo. U mnie pozostaje niedosyt, za duzo w Polsce jest wyroków a za mało sprawiedliwosci. Zmuszanie Premiera do sprostowania wycinkowej informacji, to działanie na szkodę demokracji, bo sąd tez moze się mylić, a jezeli sie nie myli to wyrok tak wydany ma wade bo nie jest sprawiedliwy. Za duzo w publikatorach podaje się informacji ze ludzie przez sądy są skazywani a budzi to sprzeciw zainteresowanych, ostatni program Pani Jaworowicz pokazuje że coś jest na rzeczy.