Forum Polityka, aktualnościKraj

Premier ocenia swoje pół roku

Premier ocenia swoje pół roku

Money.pl / 2008-05-23 16:05
Komentarze do wiadomości: Premier ocenia swoje pół roku.
Wyświetlaj:
a szkoda gadać / 83.28.172.* / 2008-05-23 23:45
Po co się wysilać?
To jest sztuka trwania przy władzy !
Kto "Nas" odwoła ?
Za 4 lata to "Wy" możecie pocałować "Nas" w żopu.
Macie co chcieliście.
Są ludzie i ludziska, trzeba wybierać ludzi.
I myśleć.
Darek Polak / 77.112.56.* / 2008-05-23 22:23
Sukcesem jest to ze PAnowie pokroju LEppera i Łyżwińskiego nie sprawują ważnych stanowisk, rodziny politykow nie zasiadaja w panstowych spolkach, im lepiej dla Polski tym gorzej dla PIS i jego wyborcy bardziej skomplą:):):)
marek19.53 / 83.24.34.* / 2008-05-23 23:58

rodziny
politykow nie zasiadaja w panstowych spolkach,

No to proszę się przyjrzeć jak obsadza spółki PSL.
a szkoda gadać / 83.28.172.* / 2008-05-23 23:57
Ty ćwoku !
Już nie pamiętasz maja 2006 roku gdy PIS chciało wyborów bo nie chciało koalicji z LPR i Samoobroną, a PO się wtedy wypięła. Poczekała aż PIS się ubrudzi i teraz zgrywa czystą wręcz dziewicę. To przypomnij sobie tą cnotliwość Tuska i Pawlaka z PSL w 1992r i "Nocną zmianę"
A co do państwowych stołków to zajrzyj do "Rzeczpospolitej" i poczytaj jak PSL rozdziela posady
dla ludzi z podstawowym wyksztalceniem za 7600 zl/mies.
dareg / 87.206.184.* / 2008-05-23 17:10
oglądałem konferencję tuska z zaciekawieniem ale tylko przez pierwsze pół godziny - żal było patrzeć jak na siłę szuka sukcesów których nie ma.
Nawet zawsze życzliwi dziennikarze wsi24 oraz gazety wybiórczej tracili cierpliwość.
andowc / 83.30.86.* / 2008-05-23 16:05
Szef rządu ocenił, że - udało się uniknąć radykalnej drożyzny, jeżeli chodzi o żywność. - Zdrożała o 0,8 proc. w ciągu roku - powiedział.

Odp/
Premierowi zdrożała 0,8 %, a mnie 8 %.
Wszystko zalezy od dochodu.
Piotr Wysoki / 83.24.126.* / 2008-05-23 17:40
Masz rację, rządowi nic do tego. W trkacie kampanii wyborczej można było się zorientowac (głupi, albo głuchy kto nie zrozumiał), że naszemu rządowi zależy na bacznej obserwacji (a w razie czego pewnie i interwencji w celu ochorny niskich) cen owoców. A konkretnie jabłek. Jak sobie rząd poradził o ochroną niskich cen jabłek? Pewnie było coś na ten temat, ale dziennikarze złośliwie pominęli...
koza333333334 / 80.245.182.* / 2008-05-24 16:01
I jeszcze cebuli...
andowc / 83.30.96.* / 2008-05-24 13:39
Nie lubię owoców. ani jabłek.
Mogą kosztować po 10zł/kg.
Piotr Wysoki / 83.24.126.* / 2008-05-23 17:41
Hm, miało by do postu Andre7...
Pajchiwo / 2008-05-23 17:36 / Tysiącznik na forum
Albo od tego co sie kupuje do jedzenia :)

A tak poważniej - wracając to tego podsumowania - czytamy, że:

Tusk dodał, że rząd szacuje to ostrożnie. - (..)itd.


I tu tkwi najciekawsza informacja - te dane nie są standardowo ujętymi danymi statystycznymi, tylko "ostrożnymi" ujęciami.
Jaki jest efekt takiego posunięcia?
Po pierwsze dane nie są w żaden sposób wiążące i nie ma sensu nad nimi się nawet zastanawiać, bo "ostrożne ujęcia" mogą zmienić euforię w klęskę (i odwrotnie). Wobec czego całe to podsumowanie jest nic nie warte.
Po drugie nie można nawet się przyczepić do Premiera gdy GUS wreszcie opublikuje jakieś raporty i okaże, że jego szacunki są wzięte z księżyca.
Po trzecie Premier "dzieli" się swoimi sukcesami z poprzednią koalicją - dzięki czemu stawia się w ciekawej sytuacji - oto on podaje im rękę, więc do wyboru mają albo pominąć wartość merytoryczną tych danych, albo znowu wejść w rolę pieniaczy.
Można by określić, że te posunięcia są genialne, gdyby nie to, że Premier nie powinien zajmować się tylko polityką - jego priorytetem jest gospodarka.
A to są niestety posunięcia czysto polityczne - tak jak i cała działalność naszych dwóch ostatnich koalicji zresztą...
Andre7 / 2008-05-23 17:26 / Tysiącznik na forum
Tylko co ma rząd do wzrostu cen żywności ? Tak samo nie ma wpływu na te ceny jak na rope ?
Ceny na światowych rynkach poszły w góre i podrożało we wszystkcih krajach (u nas i tak mniej to czujemy bo się umacniła złotówka).
marek19.53 / 83.24.34.* / 2008-05-23 21:32

co ma rząd do wzrostu cen żywności ?

Całkiem sporo:
-zarządza strategicznymi zapasami, które służą m.in. niwelowaniu gwałtownych ruchów na rynku
- promuje biopaliwa i narzuca energetyce używanie biomasy - co w czasie rosnącej ropy czyni produkcję na rynek żywności mniej opłacalną.
- prowadzi politykę rolną - dopłaty do efektywnej produkcji dają lepsze efekty niż do hektara.
marek19.53 / 83.24.34.* / 2008-05-23 21:34
P.S.
No i w końcu - jeżeli nic nie ma, to po jaką cholerę pytał (Tusk) o cenę jabłek ???
kolokolo / 80.245.182.* / 2008-05-24 16:04
...i cebuli. Ale to tylko dowód na to za jakich cepów miał (i ma) ludzi, którzy na niego zagłosowali. Wtedy winny był pis bo cebula... teraz światowe ceny i gospodarka. Dziwi mi jedynie że ludzie aż tak bardzo dają się kiwiać i PO ciągle ma 50 %. Ta nienawiść do kaczyńskich jest tak wielka że są w stanie wspierać najgorszy nawet rząd ?

Najnowsze wpisy