axxell
/ 83.143.213.* / 2009-06-02 12:01
alez tzw strategia Lizbońska.. to taka odmiana centralnego planowania .. biurokraci na całym swiecie i w kazdym ustroju sa tacy sami.
Ustalaja strategie, plany, wytyczne, założenia, z wielkim hukiem oglaszają to światu, i ...pozostaje to na papierze .. czyli tam gdzie zostało wymyslone i "wyprodukowane".
Ale urzednicy moga powiedzić ze , oni sie postarali, to tylko pozostali nie staneli na wysokości zadania.
A na swiecie jest akurat odwrotnie :), przynajmniej w tych gospodarkach , gdzie to nie urzednicy wymyslaja strategie i narzucają całej reszcze gdzie co i jak ma byc.
Tak się składa że tam nie maja takiej ilosci urzędników, ani nie wymyslają kolejnych strategi Lizbońskich .. baa nikomu nie kazą wierzyc w ocieplenie klimatu :), ale za to tam rozwijaja się szybciej, i to te gospodarki bez euro biurokratów przoduja na świecie :), mam na myśli gospodarki krajów rozwiniętych.