Wiecej na temat dopłat unijnych funduszeue.info/blog/2007/10/10/

abstrahujac od sensownosci doplat do produkcji rolniczej dzieki ktorym ceny art. spozywczych sa w UE jedne z wyzszych na swiecie (z jedej strony doplaty czyli jakas czesc podatku to koszt jedzenia, z drugiej cla i kwoty produkcyjne ktore jeszcze bardziej podbijaja ceny) chcialbym pewna prosta zaleznosc przedstawic:

skoro polski rolnik ma ok 40% doplat unijnych, a poziom cen w polsce jest ok 30-40% poziomu cen UE to znaczy ze polski rolnik dostaje w przeliczeniu na ppp mniejwiecej tyle samo co w UE... oczywiscie ten argument powinien sie pojawic dopiero jak ktos udowodni ze doplaty sa potrzebne...

czyli kaczorek znowu przed wyborami troszczy się bardzo o wszystkich, po wyborach tradycyjnie zapomni i zajmie się walką z komuną, agentami i grupami trzymającymi władze. A krus, czyli uprzywilejowanie jednej grupy społecznej kosztem reszty zostanie, super..., po wyborach pewnie będzie już V RP, potem VI, VII.. itd :)

Akcja przeciwko Sawickiej to koronny dowód na to. Więcej na PiS nie zagłosuję! Przepraszam wszystkich, że zbłądziłem i poparłem PiS w poprzednich wyborach. 21.10.07 naprawię to. Głosuję na PO czyli na tych co powstrzymają to rodzące się w Polsce zło.