Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Premier wybrał następców odwołanych ministrów

Premier wybrał następców odwołanych ministrów

Wyświetlaj:
grek_pl_zorba / 83.13.148.* / 2009-10-12 12:04
Przecież to i tak nie ma znaczenia, kto będzie w tym rządzie. Przecież przyjmując Traktat Lisboński, polityczne elity same podcięły sobie gałąź na której siedziały, to przykre prawda, ale teraz to już tylko wytyczne będą wypełniać i to te z Brukseli. Po co więc ta egzaltacja rodem baronów, skoro to lennicy już są i najemnicy, nie zaś praworządni politycy byłej RP. Nie mają najmniejszego wpływu na to czy asfalt nadal będzie w kolorze czarnym, czy od jutra będą go musieli przemalować na biało, bo lepiej licować będzie z nadchodzącą aurą.
Teraz aurą rządzić ma europarlament, a to co po rządach w RP pozostanie, trzeba jak najszybciej poddać likwidacji, i wyprzedać, TAK wyprzedać, na wszechczasów AUKCJI.
perkins 2009 / 188.33.55.* / 2009-10-12 04:00
KIEDY TRZĘSIENIE ZIEMI I PLAGA SZARAŃCZY ?
„Rosjanie zaatakowali rządowe serwery”, „Afera stoczniowa”, „Afera hazardowa”. Ludzie czytają, redakcje donoszą: ten powiedział to, tamten tamto, przecieki, doniesienia, komentarze, domysły. A tymczasem ani rząd ani prezydent ani sejm albo senat są już nam w zasadzie niepotrzebne. W zupełności wystarczy sprawna administracja lokalna umiejąca czytać kolejne rozporządzenia i wytyczne eurobiurokratów oraz umiejąca skutecznie je wyegzekwować na lokalnych zasobach ludzkich. Bowiem tak jakoś cichaczem, w tym nagłym wysypie zgiełku wszelakich nieszczęść, nasz były prezydent L. Kaczyński, a obecny naczelny administrator regionów tubylczych, podpisał swoją szacowną dłonią akt abdykacji (to ten tzw. traktacik lizboński). Ciekawe, czy ludziska wiedzą, co to dla nich znaczy ? Co to dla euroregionu zwanego kiedyś Polską znaczy ? Czy w ogóle dostrzegli to wiekopomne wydarzenie, czy do nich dotarło, w tym całym medialnym hałasie wszelakich utrapień jakie nękają tego, czy tamtego kolesia, którzy zgotowali nam ten lizboński bigos ? W normalnych warunkach nazwany wprost: zdradą. No ale dziś mamy już standardy europejskie, więc tak mówić nie wypada, bo to język jest nienawiści i ksenofobii jakiejś strasznej (nie długo już jakiś paragraf się na to też znajdzie). A jak to całe aferowe zamieszanie opadnie, jak to zwykle w tradycji polskiej bywa, ludziska któregoś (nieodległego) pięknego poranka obudzą się z rączusiami w zwyczajowych nocniczkach. I będzie wtedy znowu płacz i zgrzytanie ząbków. Miałeś chamie złoty róg...
kaczordonald / 86.140.174.* / 2009-10-11 18:00
To Gras jest znowu rzecznikiem rzadu jak podano w tytule.Coz za tempo.
Pol^^ / 213.158.199.* / 2009-10-11 15:13
Łatwe nie będzie dla rudego zanalezienie amatorów; nikt uczciwy nie chce mieć z nim nic wspólnego, a cwane szumowiny już wiedzą, że Dyzma jest skończony
arch / 2009-10-11 17:38 / Tysiącznik na forum
Historia lubi się POwtarzać !

"Dupiak na miejsce Bartkowiaka,
Czajkowski z wydziału na wydział,
Pupiak z wydziału na redakcje, Maliniak w maliny. "

/Jan Pietrzak 1980/
kaczordonald / 86.140.174.* / 2009-10-11 19:52
A wszystko pod "egida".
arch / 2009-10-11 12:59 / Tysiącznik na forum
"- Zrobili z nas głupców. - Przerwał, a potem powziął decyzję, już nie lękając się ceny.
- Po sprawiedliwość musimy iść na klęczkach do Dona Corleone.
"Mario Puzo (The Godfather)

- Mario OPISUJE struktury mafijnej. Pisze o rolach pełnionych przez consigliori i caporegimów.
Zaznajamiamy się z dwiema nieodzownymi dla mafiosów zasadami
-- omertą, w myśl której wszystkie porachunki należy
załatwiać we własnym gronie,
--vendettą, prawem zemsty, doprowadzało do wzajemnego
wyrzynania się całych pokoleń.
Los czekający zdrajców Rodziny nie będzie chyba dla nikogo
zaskoczeniem.
To w "Ojcu chrzestnym" mogliśmy zobaczyć , od środka, jak działa rodzinna mafia i jak władza nad innymi wpływa na POspólstwo .

Najnowsze wpisy