MSMAXXIS
/ 131.188.36.* / 2006-06-02 13:23
Moze i bysmy osiagneli 5,5%, ale gdyby wladza byla liberalna, a nie socjalistyczno-populistyczna...
Poza tym nie wiem czym Marcinkiewicz sie tak chwali, jak to akurat nie jego zasluga, tylko calej rzeszy przedsiebiorcow i naplywu bezposrednich inwestycji.
Gdyby zmniejszyl podatki, uproscil procedury urzedowe, obnizyl koszty pozaplacowe, przyspieszyl rozliczanie nadplat VATu, itp. to wtedy moze moglby sie zaczac wypowiadac.