Eme. to ,ze rolnicy placa krus, to jeszcze małe piwo.
Jezeli zyto było w tamtem roku po 270 zł za tonę, to taki rolnik musiał by na sam ZUS sprzedac 3 tony zboża. Uwazasz,że to jest normalne. Nadmienie, ze tona chleba kosztuje 5 tyś zł. Z 1 kg. zyta jest kilogram chleba. Powiedz,czego ten chleb jest taki drogi w stosunku do żyta ??? Powiem ci tez,że cena jednej tony nawozu wynosi srednio 1300 zł.
Za litr mleka rolnikowi płacą 0,7 zł. To mleko odtłuszczą, zapakują w papier i sprzedadza po 2 zł.
Rolnikowi naliczaja za płody i zywiec 7% VAT, Natomiast rolnik kupując nawóz, opryski,sprzet placi wszedzie 22%
VAT.
To POwiedz, kto tu kogo wykorzystuje ???
Najwieksze cwaniaki, niby rolniki, to te, które po PGR pokupowli za bezcen ziemię i jej praktycznie nie uprawiają.
Raz do roku koszą. Maja jedna kozę i biora pełna doplatę.Oni nie kupuja oprysków, nawozu maszyn rolniczych. Oni sa poprostu Pasożytami.
Ale takie reguły wymyslili ci na Wiejskiej i w Parlamencie
I to tam trzeba zrobić POrżdek.
I to jest głupota i marnotrastwo państwowych pieniedzy.
Dopłata nie powinna byc do hektara,lecz do sprzedawanych płodów, miesa i mleka.
Krus placi wielu co ma działalność gospodarczą i 2 ha na papierze.
I tych trzeba od krusu wypieprzyć. Nawet taksówkarze w Warszawie placa krus.