Moi drodzy, cóż mogę napisać. Po raz pierwszy od kilku miesięcy wypowiadam się jako osoba bezstronna. Moje zaangażowanie w parkiet w dniu dzisiejszym zmalało do zera. Pozbyłem się wszelkich walorów i aktywów, ponosząc przy tym spore straty. Jak na razie podtrzymuje swoje prognozy? Mam bardzo słaby parkiet. Najsłabszy w Europie. Popatrzcie na dzisiejsze wskaźniki...WIG20 + 0,3 %...gdy średnia to ponad 1 %. Występuje duża awersja do ryzyka i akcji. Praktycznie nikt ich nie chce kupować. Rodzimi inwestorzy się mocno zrazili, a zagraniczni opierają się na opiniach agencji, które są dla nas coraz gorsze...ostatnia publikacja zakłada u nas recesję i spadek PKB o –0.5%. Oczywiście to jest dla nas bardzo krzywdzące, ale co zrobić ?. Niestety większe prawdopodobieństwo wybicia z trendu bocznego jest w kierunku dolnym. Co sesję notujemy spadek obrotów. Indeksy małych i średnich spółek przedstawiają się jeszcze gorzej. W styczniu, kiedy firmy opublikują swoje roczne bilanse, nastąpi kolejna fala spadkowa, która może nawet przebić dno z października. Wtedy dopiero będzie formacja podwójnego dna i silne odbicie w granicach 25 %. Bacznie będę obserwował nasz rynek, kto wie może za kilka tygodni sprawa się wyjaśni. Jak na razie życzę wszystkim ZDROWYCH WESOŁYCH SWIĄT i hossy na horyzoncie...