mm360
/ 87.116.209.* / 2012-09-05 22:36
Miałem okazję poznać tego pana bliżej, kiedy jeszcze kierował spółką Carlsberg Polska. Co roku miał plany zwiększenia udziału tej spółki na naszym rynku piwa, a ostateczny wynik był taki, że Carlsberg z roku na rok tracił udział na rzecz Grupy Żywiec i Kompanii Piwowarskiej. Kiedy odszedł do PLL LOT, Carlsberg zaczął odzyskiwać udziały w rynku. Teraz facet kładzie LOT. Stanowiska prezesa zawdzięcza ukończeniu Harvard Business School, ale to nie znaczy, że jest geniuszem.