Wapniak
/ 83.28.130.* / 2006-04-11 18:00
Ja też uważam, że jest. Kilka razy mnie i nie tylko, wycięli. Trudno. Nowy ład to ma.
Ale z innej beczki.
Jestem jak już gdzieś wspomniałem ateistą od 14 roku życia. Cholera jak to dlugo...Im dłużej, tym bardziej jestem przekonany o słuszności podjętej wtedy decyzji odejscia od kościoła i wiary... I...!? od roku jestem słuchaczem wiadomości TV Trwam i Rozmów Niedokończonych... Jest to dla mnie swoiste : "Radio Wolna Europa".
Uważam, że każdy medal ma dwie strony i należy wysłuchać innych poglądów również. W sytuacji kiedy wszystkie media są zdominowane jak wiadomo, przez swych mocodawców oraz ich linie programowe i propagandowe nie od rzeczy jest wysłuchanie niejako drugiej strony. Pozwala mi to w tej sytuacji wyrobić sobie swoje zdanie, w miarę obiektywne. Tak samo jak czytanie Gaz. Wyb; N. Dz. i Trybuny...
Przy wolności słowa o którą tak zażarcie niektórzy walczyli przyznam, iż nie rozumiem po co ten cały hałas. To, że zdarzają się tam różne wypowiedzi...Samo życie...Można wyłączyć telewizor lub zmienić kanał.
Odnoszę wrażenie jednak, iż cała wrzawa ma zupełnie inne podłoże. Strach... i obawa. Przed czym?...Cóż, na ten temat jednak na tym Portalu nie mam odwagi pisać /i tak by mnie zmazali/ ... Z drugiej zaś strony, jeżeli "ideolodzy" R.M. jak ich się określa są nie do przyjęcia lub szkalują dobre imię Polski, wystarczy postawić ich przed sądem i po krzyku. Skoro tego do tej pory nie zrobiono, to widocznie nie ma do tego podstaw... Więc jeszcze raz pytam po co to wszystko? I o co chodzi? Mówi się, że jak nie wiadomo o co, to o pieniądze...Dobrze, że nie ja to wymyśliłem...
Oba klerykalne media zajmują się polityką równie dobrze jak i reszta kościoła, a nie? Z tym, że tu znajduje niejako pocieszenie ta warstwa miedzy innymi społeczeństwa, która dostała najwięcej od elit rządzących właśnie w d...
Gdzie się podziała przysłowiowa "Solidarność" z jej 21 postulatami? Na tablicy w Brukseli? Bo w kraju co było do przewidzenia, skończyła się dawno. Gdzie są teraz Ci piewcy drugiej Japonii? Więc do kogo pretensje i cały ten harmider? On działać będzie tylko w odwrotnym kierunku. Zwolenników choćby z biedy będzie tylko przybywać, bo znajdą tam swego rodzaju przytulisko i pocieszenie. Nie mówiąc o wielu innych czynnikach spowodowanych agresywną komercją życia.
Na temat zaś antysemickich niektórych wypowiedzi, nie chcę się celowo wypowiadać. Kiedyś był w Gazecie Wyborczej doskonały artykuł autora, pochodzenia semickiego o Holocauście jako swoistego połączenia interesu i propagandy. Zainteresowanych odsyłam do archiwum gazety. Warto.
No i to byłoby na tyle. Aż tyle.