Wzrost płac o 8-10 procent byłby bardzo niebezpieczny

Jedynie w przypadku wszelkiej maści prezesów nawet 80 procentowy wzrost płac nie tylko nie szkodzi ale wręcz bywa zbawienny

Kretyńska wypowiedź ludzie niedługo na chleb nie będą mieli, a o opłatach bieżących nie wspomnę. Dobrze że jego pensja zaczyna się od kilku zer powyżej 10000,00 i na pewno on podwyżkę dostanie. Ludzie muszą mieć za co regulować bieżące wydatki. Albo ukróci się spekulacje na rynku, ale to było by udeżenie w kolesi Pan Belki. Wystarczy tylko uwolnić rezerwy cukru i innych produktów kupione przez spekulantów i trzymane w magazynach. Inflacja sama spadnie.

Kolejna idiotyczna wypowiedź członka naszej "elity".
Ceny rosną, inflacja szaleje, a zarobki jak w artykule:

http://biznes.interia.pl/wiadomosci/kraj/news/pracujemy-za-grosze-na-nic-nas-nie-stac,1584239

"Polacy nie mogą sobie pozwolić na wakacje, a co piątego nie stać na jedzenie mięsa lub ryb co drugi dzień. Zarobki są zatrważające.
Według opublikowanego w ubiegłym roku raportu "Praca Polska 2010" opracowanego przez Biuro Eksperckie KK NSZZ Solidarność i firmę S.Partner aż 43,6 proc. Polaków zarabia poniżej 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia, a 65,4 proc. - poniżej przeciętnego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej".

Kolejny człowiek na tle flagi masońskiej...


Co wiąże pana.... Belkę ......pana Rostowskiego........pana Sorosa......London School of Economics.......O innych wybitnych osobach tego świata można można POczytać na stronie "szkoły".......

Kto był założycielem "szkoły".........ano panowie z Fabian Society....czyli masoństwo w wersji light
Do czego dążą owi panowie ....ano do jednego światowego rządu z jedną walutą....a my jako zniewolone bydło......
Jak to osiągną POprzez kryzys finansowy......Dalsza cześć kryzysu to tylko kwestia czasu......

zacznij od siebie cwaniaczku,moja propozycja -50%,co ty na to s........u