Tusk ma jednoczesnie i ciebie z calym plockiem gleboko.....twoje pisanie tez.

Jedyny który walczy o Polskie interesy!!

Może masz i trochę racji z wykształceniem:

"W latach 1971–1976 zatrudniony był jako pracownik naukowy w Instytucie Polityki Naukowej i Szkolnictwa Wyższego. Później, do 1981, pracował jako adiunkt na Uniwersytecie Warszawskim w filii w Białymstoku. W latach 1982–1983 był zatrudniony w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie na etacie starszego bibliotekarza.

... ale:

"W 1976, po tzw. wydarzeniach czerwcowych, rozpoczął współpracę z Komitetem Obrony Robotników, następnie z Biurem Interwencyjnym KSS KOR, gdzie badał m.in. przypadki zabójstw dokonanych przez funkcjonariuszy MO i SB. Od 1979 należał do redakcji kierowanego przez Antoniego Macierewicza niezależnego miesięcznika "Głos"[3].

W 1980 zaangażował się w działalność "Solidarności", kierował sekcją prawną Ośrodka Badań Społecznych przy Regionie Mazowsze[3]. W 1981 podpisał deklarację założycielską Klubów Służby Niepodległości[3], które nie podjęły jakiejkolwiek działalności.

W stanie wojennym nie był na liście do internowania i nie został internowany. Zajmował się dystrybucją wydawnictw podziemnych, brał udział w reaktywowaniu "Głosu". W 1982 nawiązał współpracę z Komitetem Helsińskim, rok później z niejawnymi władzami NSZZ "S", Tymczasową Komisją Koordynacyjną, od 1986 kierował biurem społeczno-politycznym TKK, a od 1987 był sekretarzem jawnej Krajowej Komisji Wykonawczej. W trakcie strajków w 1988 doradzał pracownikom ze Stoczni Gdańskiej im. Lenina[3]."

(Wikipedia)

Raczej nie widzę tu powodów do wstydu - pomagał wedle własnych możliwości. A odnośnie "zawłaszczania" - nie przychodź, jak nie czujesz potrzeby, nic na siłę.

I jeszcze UEFA i FIFA, te są już całkiem poza jakąkolwiek kontrolą.

Zastanów się co piszesz, będzie tak samo jak z ziemią. Wprowadzono liczne ograniczenia, zupełnie nie wiadomo po co, a okazuje się, że teraz Polacy wykupują nieruchomości w Niemczech. Śmieszy mnie taka postawa, bo co nieznane Tobie to straszne, poznaj, a przekonasz się, że nie jest straszne. Tylko trzeba logicznie myśleć.

Ty już z POkolenia które zakończyło naukę Historii na I W.Ś?

Na pozytywny obraz tego pożal się Boże "zbawcy Narodu" raczej nie ma co liczyć. On już pokazał, jak się "układy" rozpie.... ale nie za bardzo mu to wyszło:))) Zresztą na zdrowie też mu chyba zaszkodziło :))) On tylko oskarżać podjudzać, walczyć z "wiatrakami" i sPISków szukać potrafi. Konstruktywnego działania jakoś jego rządzenie - co widać obecnie nawet w PISdzielstwie - nie przynosi:))) Totalny destruktor z niego i tyle. Gdyby nie "rozróby", które organizuje, nikt na tego knypka nie zwróciłby pewnie uwagi:)))

Ze strony rządu konkretnych propozycji też niestety nie widzę...
Ktokolwiek tam siedzi na tych stołkach RZADKO kiedy mówi o konkretach :-/

Mimo, że za "Kaczorem" nie przepadam to myślę, że jednak ma konstruktywniejsze pomysły od Tuska, który sam w sobie to nie wiem czy w ogóle "wyskoczył" z jakimś konstruktywnym pomysłem. Jego ministrowie jakby dobierani tak żeby grzecznie pod jego pantoflem siedzieć również biorą się za losy kraju ale odpowiedzialni za nic nie będą... Bo co im grozi ? Zmiana stołka na inny?

Ok:) Ja tam ani zwolennikiem PO i PiSu nie jestem.
Ok PiS miał dwa lata (z fobiami to masakra:/)... Od czasu rządów PO minęło już troszkę więcej... I chodzi o to, że po ich "rządach" też nie widzę żeby coś zrobili :-/
Można by tak długo na ten temat rozmawiać... Ja po prostu chciałbym żeby tam na tych stołkach siedział ktoś kto faktycznie chce zrobić coś dobrze dla NASZEGO Kraju żebym nie musiał z niego wyjeżdżać za normalnymi pieniążkami. Ale nie widzę tych chęci, nie widzę żeby nawet udawali, że mają chęci. No chyba, że obstawiać co lepiej płatne stołki rodziną jak to zrobił dla przykładu Pan Rostowski dając pracę niemalże całej rodzince... Pozostaje mi tylko wierzyć, że mają kompetencje nie mniejsze od pozostałych kandydatów na te stanowiska.

Pozdrawiam.

Tak tylko nasi działacze za granicą - eurodeputowani w parlamencie europejskim atakuja swojego premiera, tak jak by nie można było prac brudów w kraju. Widząc to przedstawicile innych krajów dochodza do słusznego wniosku, że nie należy szanować Polski i polaków, bo oni sami się nie szanują. Co do działaczy izraelskich, to nikomu nie ublizając patrza za pośrednictwem swoich krajanów, z czego jeszcze można obłupic Polske i polaków w imię tej rekompensaty 64-o miliardowej, także co tej nacji to ja mam swoje przekonanie, kim sa i byli przez cały czas w Polsce i nadal są jako Kaczyński i wielu innych z bardziej spolszczonymi nazwiskami. I nie trzeba byc abtysemita, żeby to widzieć i w duchu kląć ich w żywy kamień.

Czasem nawet trzy, vide zabory...