Forum Polityka, aktualnościKraj

Prezes PiS szukał haków na lewicę? SLD nie wyklucza pozwu

Prezes PiS szukał haków na lewicę? SLD nie wyklucza pozwu

Wyświetlaj:
jt / 78.9.28.* / 2011-11-14 18:31
W "Newsweek-u" jest artykuł na ten temat:
"Były szef ABW Bogdan Święczkowski zaprzecza, że wywierał naciski na prok. Marka Wełnę, aby szukał haków na polityków lewicy - jak mówił Wełna w tajnych zeznaniach w cywilnym procesie.(...)Święczkowski zapowiedział w poniedziałek, że jeśli prawdą się okaże, iż Wełna złożył takie zeznania, to wytoczy mu proces cywilny i zawiadomi prokuraturę, że Wełna złożył fałszywe zeznania m.in. w sprawie rzekomych nacisków na niego, by szukał haków na polityków lewicy. – Mogę powiedzieć, że są to zeznania całkowicie nieprawdziwe, obraźliwe, skandaliczne – oświadczył b. szef ABW, prokurator w stanie spoczynku. Zaprzeczył m.in. temu, jakoby nakazał Wełnie przekazanie akt jednej ze spraw dziennikarce Patrycji Koteckiej, obecnie żonie europosła, a ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

– Nigdy taka sytuacja nie miała miejsca; nigdy Wełnie nie kazałem jakichkolwiek materiałów przekazywać osobom postronnym, a tym bardziej obecnej małżonce np. pana europosła Zbigniewa Ziobry; także nigdy na niego nie naciskałem w żadnych sprawach – zapewnił b. szef ABW.(...)Wełna zaprzeczył - pytany czy to prawda, że zeznania z sądu różnią się od tego, co mówił przed działającą w ubiegłej kadencji Sejmu komisją śledczą ds. nacisków. – W sądzie ja tylko odpowiadałem na pytania, których przed komisją nie zadawano. Jeśli ktoś nie zadaje jakichś pytań to znaczy, że nie ma rozwinięcia tego, co mówiło się wcześniej – powiedział.

Rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk powiedział, że na razie prokuratura nie zajmuje w całej sprawie oficjalnego stanowiska. – Trwają analizy - zaznaczył. Zauważył zarazem, że prokurator składał te zeznania jako świadek przed sądem w procesie cywilnym i to sąd - a nie Prokurator Generalny Andrzej Seremet - zwalniał go z tajemnicy."
http://polska.newsweek.pl/nigdy-welnie-nie-kazalem-zbierac-hakow--swieczkowski-zaprzecza,84500,2,1.html
reformator / 212.106.8.* / 2011-11-14 17:49
Komuchy niech sie lepiej szykuja na to, ze wkrotce gorajski filozof ich przejedzie calkowicie walem i nawet z nich "marmelady" nie zostanie.
reformator / 212.106.8.* / 2011-11-14 17:51
oczywiscie mialo byc bilgorajski filozof
maciekkkk / 2011-11-14 17:40 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Jeżeli to jest prawdą, to Pan Ziobro i Kaczyński powinny odpowiadać zarówno przed sądem powszechnym, jak i Trybunałem Stanu. Z kolei Pan Święczkowski przed sądem powszechnym. Takie rzeczy w państwie europejskim nie mogą mieć miejsca. Jak można wysyłać akta spraw do dziennikarzy?!
zielony mostek / 94.76.204.* / 2011-11-14 16:40
Kaczyński już dlugo nie wyrzyma tych wściekłych atakow i ustąpi miejsca. Dla Tuska to bedzie dzień nie zwycięstwa ale czarny dzień -- rozczarowania milionów wykluczonych starych i młodych juz medialną propgadna sie nie da spacyfikować -- bez ostrej amunicji spokuju utrzymanie na dłuższą metę będzie niemożliwe
Kaczor Donald / 91.198.15.* / 2011-11-14 15:59
Myślę, że sprawy haków i ogólnie rozłamu w PiS, są teraz najważniejsze dla kraju. Podwyżki podatków, reformy, obsada stanowisk sejmowych to są tematy zastępcze, najważniejsze, że Kaczyński i cała opozycja jest be, to wszystko ich wina.
deba / 95.49.246.* / 2011-11-14 16:42

są teraz najważniejsze dla kraju

Czlowiek obdarzony przeciętną ilością szarych komórek jest w stanie przerobić wiele tematów. Dla pozostalych nie ma ratunku.
Kaczor Donald / 91.198.15.* / 2011-11-14 16:58
Dokładnie! Dlatego też telewizja TVN24, Gazeta i inne Newsweeki skupiają się na tych kilku tematach zastępczych żeby ich widzowie,czytelnicy pokroju deba nie pogubili się zbytnio w nazbyt skomplikowanym świecie.
deba / 79.191.191.* / 2011-11-14 17:26

skupiają się na tych kilku
tematach

Skupiają się na tym co przyciąga ludzi. Co ludzie chcą czytać lub ogladać. Są po to aby zarabiać pieniądze i to tylko mają na celu. Politykę mają w nosie. Jak ludzie będą zainteresowani czym innym to media im to dadzą. Jak myślisz co przyciąga więcej ludzi - teatr telewizji czy klótnie polityków?
reformator / 212.106.8.* / 2011-11-14 18:10
deba, wiadomo takich/takie jak Ty/Ta przyciagaja tylko zadymy, radosne szkoly, edukacja globalna ....
deba / 79.191.191.* / 2011-11-14 18:50


deba, wiadomo takich/takie jak Ty/Ta przyciagaja tylko zadymy,

Dla mnie samego to jest niespodzianka i wielkie zaskoczenie. Nawet do glowy by mi to nie przyszlo gdybyś mi o tym nie powiedzial
kazio z kazimierza / 166.70.207.* / 2011-11-14 19:16
debile tak mają, natomiast dla pozostałych to żadna sensacja
jt / 78.9.28.* / 2011-11-14 15:42
Co to znowu za brednie.Takie ględzenie to każdy może uprawiać.Czy ten Wełna ma coś na piśmie?,chyba nie?,a tak gadać że "kazali mi szukać haków",to o każdym można powiedzieć.
deba / 95.49.246.* / 2011-11-14 16:14

a tak gadać że "kazali mi szukać haków",to o każdym można powiedzieć.

A ten dom w Kazimierzu? To nie jest dowód na szukanie haków? A inne prowokacje - z " aferą hazardową " na czele?
tesa1959 / 2011-11-14 16:38 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Wyjaśnij, proszę, o jaki, czyj dom w Kazimierzu chodzi?
deba / 79.191.191.* / 2011-11-14 17:01


Wyjaśnij, proszę, o jaki, czyj dom w Kazimierzu chodzi?

CBA kupila od kogoś dom ( bo szybko to po nadzwyczajnie zawyżonej cenie ) w Kazimierzu ponieważ coś im przyszlo do glowy, że to jest dom Kwaśniewskiego a ten co sprzedaje jest tylko fugurantem podstawionym przez Kwaśniaka. Sprawa okazala się wielką farsą bo dom należal do tego kto go sprzedawal. Nie wiem jak to się skończylo. CBA chciala potem odstąpić od umowy. Sprzedający który otrzymal znaczną część zaplaty od umowy odstąpić nie chcial a domagal się reszty zaplaty. To byloby ciekawe jak ta sprawa się zakończyla jeśli już się zakończyla..
jt / 78.9.28.* / 2011-11-14 18:15
A co wspólnego z tematem artykułu ma CBA?.Jeżeli twierdzisz że nie było afery hazardowej,to znaczy żeś ślepiec albo funkcjonariusz PO.
deba / 79.191.191.* / 2011-11-14 19:06


A co wspólnego z tematem artykułu ma CBA?.Jeżeli twierdzisz że nie było afery
hazardowej,to znaczy żeś ślepiec albo funkcjonariusz PO.

Ja nie powiem, że jesteś ślepcem. ale nie ulega wątpliwości, że nie masz pojęcia jaką legislacyjną drogę przez mękę musi przejść projekt ustawy zanim stanie się ustawą i obowiązującym prawem. Gdybyś wiedzial to zdawalbyś sobie sprawę, że to bylo nie do przeprowadzenia. Zero szans. I Chlebowski też o tym wiedzial. Dlatego poza obiecankami niczego nie poczynil w tym kierunku aby wplywać na ustawę. Glupota jego polegala na tym, że nie odmówil od razu i przestal na ten temat mówić.
No ale podczas tej paplaniny mówil, że miro i grzesiek mu nie pomagają. To jest nagrane. A jakoś to nie przeszkodzilo pisiakom wplątywać w tę sprawę Schetynę i Drzewieckiego. I beszczelnie nimi poniewierać. Bo to byla tylko i wylącznie prowokacja Kamińskiego i innych pisiaków. Pisiaki sugerują, że coś strasznego planowali w Pędzącym Króliku Sobiesiakówna i Rosól. Dlaczego Kamiński nie udostępnil nagrań z podsluchu w tej restauracji? A komisja sejmowa się tego domagala. Bo ta rozmowa obalala jakieś wątki prowokacji? Bo przecież rozmowę nagrywali. Nie masz chyba wątpliwośći? Więc gdzie jest to nagranie?
jt / 78.9.131.* / 2011-11-14 20:35
Jak twierdzisz że nie było afery hazardowej,i wszystko było legalne to współczuję.Czy naprawdę wierzysz że Chlebowski był tylko naiwniakiem?,że jest czysty jak łza?.Nadal twierdzę żeś ślepiec albo drań,który dobrze wie o co chodziło,a teraz rżnie głupa.Więc ktoś Ty:drań czy ślepiec?.Przytoczę przedruk z Rzeczpospolitej:
"(...)Afera hazardowa w swej istocie była bardzo podobna do afery Rywina. Pokazała, jak nadal światy biznesu i polityki niebezpiecznie na siebie wpływają, jak polityka bywa na usługach biznesu, i to biznesu dość podejrzanego. Istotą obu spraw były próby nieformalnego, łamiącego wszelkie standardy wpływania przez ów biznes na legislację.

Warto przypomnieć słowa obecnego ministra rządu Donalda Tuska, Bartosza Arłukowicza, wypowiedziane zaledwie rok temu: "Afera hazardowa była faktem. Czym, jeżeli nie aferą, jest proces wpływania na grupę polityków przez branżę hazardową i próby zmieniania prawa na prywatnych spotkaniach, a może nawet na cmentarzu". Minister Arłukowicz mówił w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej": "[Komisja śledcza] Pokazała całej Polsce, czym jest branża hazardowa, jak wpływała na polityków i jakie standardy reprezentowali Drzewiecki i Chlebowski, czyli bardzo ważni ludzie PO". A w podsumowaniu prac komisji pisał: "Zbigniew Chlebowski, jako szef Klubu PO i przewodniczący Komisji Finansów, był "narzędziem" do prowadzenia nielegalnego lobbingu na rzecz branży hazardowej".

Donald Tusk, inaczej niż Leszek Miller w przypadku afery Rywina, znakomicie się wybronił. Premier rządu PO – PSL z dnia na dzień usunął Chlebowskiego z funkcji szefa Klubu Parlamentarnego Platformy i zwolnił kilku ministrów ze swojego gabinetu – wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych, ministra sprawiedliwości i ministra sportu. Najpierw, mając świadomość, jak poważna była to sprawa, uderzył głośno na alarm, wyraził możliwie największe oburzenie i zapowiedział wyjaśnienie sprawy do końca. A potem zrobił wszystko, by sprawa nie została wyjaśniona. Zgodził się na powołanie komisji śledczej, ale ta została zdominowana przez polityków partii, której afera dotyczyła. Jej przewodniczący Mirosław Sekuła w otwarty sposób blokował jej prace i robił wszystko, by sprawę zaciemnić. A na sam koniec śledczego, który najwnikliwiej walczył o wyjaśnienie afery, pół roku przed wyborami premier wciągnął do rządu, oferując mu stanowisko ministra w swojej kancelarii. Donald Tusk okazał się arcymistrzem politycznego PR."
deba / 79.191.191.* / 2011-11-15 07:50


Jak twierdzisz że nie było afery hazardowej,i wszystko było legalne to
współczuję.

Co bylo legalne? Jakieś dzialania masz na myśli? Gdyby jakieś zamiary byly to Kamiński nie lecialby do premiera i do gazet tylko zlapal za rękę. Ale ponieważ żadnych dzialań nie bylo, co więcej ustawa którą sobie lobby hazardowe wymyślilo powstać nie miala szans to pozostalo jedynie wykorzystać slużby państwowe do chamskiej, prymitywnej prowokacji. Prostacka akcja na miarę pisowskich funkcjonariuszy ale też i na pisowski ciemny elektorat.
Donald Tusk, inaczej niż Leszek Miller w przypadku afery Rywina, znakomicie się
wybronił.

Tusk nie mial się przed czym bronić. Tylko glupi pisowski elektorat może się dać na takie prowokacje nabrać. To samo jest z katastrofą smoleńską. Samolot ląduje gdy nie ma widoczności, rozbija się bo rozbić się musi a pisowska ciemna masa daje sobie wmówić paranoicznym klamcom jakiś spisek który do katastrofy doprowadzil. Pisowski lud jest tak ciemny i pozbawiony wrażliwości, że PIS moze grać tą tragedią póltora roku.
Minister Arłukowicz mówił w wywiadzie dla
"Rzeczpospolitej": "[Komisja śledcza] Pokazała całej Polsce, czym
jest branża hazardowa, jak wpływała na polityków i jakie standardy reprezentowali
Drzewiecki i Chlebowski, czyli bardzo ważni ludzie PO

To polityka. Polityk może wszystko powiedzieć, zniszczyć ludzi po drodze ( tu mamy taką sytuację ) a potem wszystko odwolać. W ten sposób radzę ci polityków traktować a nie jak wyrocznie i nosicieli jedynie slusznych racji.
Ja pytam jakie dzialania świadczą o tym, że afera hazardowa byla? Bo glupie zachowania Chlebowskiego to jeszcze nie afera. Pisiaki gadają glupoty, są patologicznymi klamcami żerujacymi
na ciemnocie swoich wyznawców a ich zachowania są tak nieetyczne, że gdzie Chlebowskiemu do nich. Choćby afera hazardowa wlaśnie, katastrofa smoleńska, dziadek z Wehrmachtu ( chyba największe chamstwo w polskiej polityce ) i inne. Pytam jeszcze raz . Jakie czyny świadczą o aferze hazardowej? A może tylko paplanina wykorzystana przez zadekowanego w slużbach pisowskiegi funkconariusza? Jeśli chodzi o aferę Rywina to przypomnę ci, że po niej zostalo sześć czy siedem raportów. Takich od sasa do lasa. To może tam też afery lewicy nie bylo a tylko prywatny Rywina interes? Zwykla lapówka lub próba wyludzenia? Zresztą śledztwo, wnioski prokuratury i wyroki sądów o tym by świadczyly.
tesa1959 / 2011-11-14 17:12 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
No, metoda iście demokratyczna.... wzięta żywcem z tzw. Demokracji ludowej (PZPR). Chyba nie było o tym zbyt głośno? Albo ja wtedy byłam zbyt mocno wyłączona, tak mi wszystko działało "na puder" :)
bul / 62.141.58.* / 2011-11-14 19:19
wyłączona? urojone miesiączkowanie da się leczyć
tesa1959 / 2011-11-14 19:22 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Specyficzne poczucie humoru :)
Z ziemi polskiej do Wolski. / 31.61.128.* / 2011-11-14 17:11
A skończyło się tak, że CBA ma teraz dom w Kazimierzu nad Wisłą. Zapłacili za ten dom 2,5 miliona złotych, to jest ok. 1,5 miliona za dużo. Całą akcje przeprowadzał słynny agent Tomek, który jak zawsze wszystko spieprzył. A kierownictwo i agent Tomek za tą partaninę dostało wysokie premie.Ot prawo i sprawiedliwość.
antyPOPiS / 95.49.239.* / 2011-11-14 18:14
Jedno sprostowanie -najśmieszniejsze jest to,że CBA wydało 2,5 czy 3 miliony złotych,ale nie jest w świetle prawa właścicielem,bo kupiła na fikcyjne nazwisko i ten nieistniejący człowiek jest właścicielem tej wilii...Tak to jest,gdy ludzie nie mający pojęcia o interesach ,handlu ,czy biznesie biorą się za robienie interesów...:)))
zielony mostek / 94.76.204.* / 2011-11-14 16:43
o dom Państwa Kwaśniewskich, transakcja była bliska sfinalizowania
tesa1959 / 2011-11-14 16:45 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Podaj mi jakiś link lub coś, bo to niewiele mi mówi. W tamtym okresie nie byłam zupełnie zainteresowana polityką, bo było zbyt gorąco.
Hedd / 79.190.156.* / 2011-11-14 15:02
Ciekawe czy to prawda? Chyba tak bo jedyne co może ewentualnie przychodzić do głowy w kontekście p. Wełny to fakt, iż mają na niego haka. Zawsze przecież musi się liczyć iż PiS wróci do władzy i co wtedy? Nikt bowiem nie zaprzeczy, iż prokuratorem finansowo krzywda się nie dzieje.

Najnowsze wpisy