Gość570
/ 79.186.4.* / 2015-08-04 17:18
Idź do urzędu to jest farsa. Śmiech, imieninki, pogaduszki, śniadanko, czerwone się świeci, dopiero jak zielone prosze wchodzić. a panienki z urzędu 8 stanowisk w tym 1 obsługuje. Tak żyć. Przyjść pracować. Mobing, normy 1000 dziennie i mało. Dzisiaj byłam przypadkiem w banku BGŻ, masakra. 6 stanowisk pustych, 1 doradca i 1 kasjerka czynne. Co się dzieje. Chyba pracowniczy banków mają dość tej charuwy dla zysku zarządu i prezesa. Niestety ludzie oceńcie siebie, a potem drugą osobę.