wanta
/ 178.235.173.* / 2016-03-03 20:41
On nie jest Gdańszczaninem, On, ten łach, jest uchodźcą, imigrantem. Jeden rodzic z Warszawy - drugi zza Buga. Ziemia Gdańska przytuliła tę rodzinę, bo była głodna. I rodzina Kurskich jest podporą i ozdobą Gdańska - mówiąc oczywiście w pewnej przenośni. A ten jeden pluje na ziemie, która dała mu chleb. Bo to cyniczna świnia.