Nikt niczego nie ustawiał frankowiczom to tylko cwaniactwo i ich bezmyślność. Nie rozumiem jak można obciążać wszystkich (bo tak będzie ) kosztami czyjegoś cwaniactwa. Kaczyści obiecują teraz tanie mieszkania więc niech te ,których nie mogą spłacić niech oddadzą pis im teraz tanio sprzeda inne. Prawda jaie to rewelacyjne nawet im przybywa elektoratu poprostu bajka. Proponuję jeszcze żeby prezydent zwrócił wszystkim chytruskom z Ambergold. Należy też zwrócić te miliony babciom, które dały na wnuczka. Kraj wiedziony do dobrobytu powszechnego. Poparcie kaczyzmu będzie rewelacyjne - durnie kupcie sobie już torby bo potem nie będzie już za co a itoreb nie będzie

ojojoj biedne banki

pi...ni kłamcy ! banki po prostu mniej zarobią albo wiecej ! Pamietjcie że kredyt złotowy zastapi ten we frankach wiec najprawdopodobniej zyski banków z kredytu we frankach będą zastapione zyskami kredytu w pln!

6 lat temu bank udzielił mi kredyt nie hipoteczny ale gotówkowy. Pan z banku pytał się czy nie lepiej we frankach bo rata niższa. Odmówiłem bo rata uzależniona od kursu i może się wąchać. I tak z 17000 spłacałem w 35000 w PLN miałem stałą rate. Jakoś nie płacze że nie mam pomocy że ciężko. Za 15000 kupiłem narzędzia dzięki którym zarobiłem na rate i życie. Obecnie zostało 2000 do spłaty i nie wołam o pomoc.
Mam drugi kredyt na działalność i tez było pytanie czy w euro czy dolarach ogólnie w obcej walucie, zapytałem panią w banku czy da mi gwarancje że rata przez 6 lat będzie stała tak jak przy kredycie w PLN, czy jeżeli kurs skoczy do góry to pokryje różnice, powiedziałem ze jak kurs spadnie to ja nadal będę płacił rate z dnia zaciągnięcia wiec zarobi na tym. Usłyszałem że ona nie zarobi na czymś takim bo mało prawdopodobne by kurs tak drastycznie spadł by zarobiła.
Zamierzam wziąć kredyt hipoteczny ale od 6 lat mnie nie stać na niego, zarabiałem z żoną około 4000 na czysto i obawiam się ze nie poradzę sobie z ratą kredytu. Z dnia na dzień interes idzie lepiej ale nigdy nie będę brał w obcej walucie bo MAM ROZUM. To ze stać mnie było na zaciągnięcie kredytu hipotecznego we frankach nie oznaczało że stać by mnie było na spłatę. Wystarczyło zrobić symulacje ile by kosztowała mnie rata jak frank skoczy o 1 zł. Nie ukrywajmy ludzie biorący we frankach sami są sobie winni. Połakomili się na niską rate. I nie mówcie mi Frankowicze ze nie mieliście gdzie mieszkać, ze było wam ciężko. Mieszkam w jednym pokoju o wymiarach max 4x4m z dzieckiem i żoną mam dostęp do małej kuchni i łazienki. Więcej miejsca mam w lokalu, który wynajmuje pod działalność. Ale nie dopuszczę by moja rodzina straciła dach nad głową przez zachłanność.

I nie zgadzam się na żadną pomoc WAM FRANKOWICZOM z moich podatków, Gdzie byliście gdy rata była mniejsza? Tak byliście na wakacjach, we własnym domu kupując nowy sprzęt do niego lub kupowaliście auto na raty bo was stać było. Teraz sami musicie płacić za swoje błędy. Nikt was nie zmuszał do podpisania umowy kredytowej. Nie znasz sie na żargonie bankowym poproś o wytłumaczenie kogoś kto się znał. A TERAZ WARA OD PIENIĘDZY UCZCIWYCH LUDZI KTÓRZY PŁACĄ PODATKI I NORMALNE RATY W PLN.

tylko wariaci biora kredyt na mieszkanie niech teraz placa za chec posiadania ja oszczedzalem 20 lat i kupilem bez kredytu

Dlaczego za to wszystko mają płacić Ci co potrafili myśleć. Mój syn ma 25 lat i mieszka z nami. Trzeba być idiotą,żeby brać kredyt mieszkaniowy na 30 lat. W Polsce branie kredytu to jak by popełnić samobójstwo.Żeby wziąć 700 tyś kredytu we frankach,to trzeba być na prawdę bogatym.

minister belka i inni twierdzą, że bez nas frankowiczów, gospodarka Polski się załamie a na dno pociągniemy za sobą jeszcze kilka zagranicznych banków? Czy czasem ktoś tutaj czegoś niedopilnował, że 700 000 zwykłych zjadaczy chleba dostało taką moc? Czy też może ktoś tu łże? Także uderzył bym w wiarygodność wypowiedzi najważniejszych ludzi z instytucji finansowych. A także w to, że manipulują kursem jak chcą dla ich korzyści. Np na górce boomu frankowego, kiedy frank powinien być najdroższy, kosztował 1.9 zł co jest dowodem na oczywisty przekręt.

O ile zgadzam sie z polityka PIS to pomysl pomocy frankowiczow uwazam za nie sprawiedliwy dla pozostalych kredytow walutowych.Wielu cwaniakow z grubymi portfelaminabralo :frankowych :kredytow i to oni sa szczegulnie zainteresowani w tym zeby zwykly obywatel zaplacil za nich.Mysle ze wszystko jest do zweryfikowania komu taka pomoc potrzebna.Na marginesie ja bralem kredyt w euro i bylem swiadomy ze jesli kurs euro wzrosnie to i rata kredytu tez,wiec i ci frankowicze musieli byc swiadomi

Banki zapłacą podatek 0,44%, a kredytobiorcom w CHF wzrasta kredyt i rata o 100%. To chyba mówi samo za siebie. Frankowicze nie chcą nic więcej tylko realnej raty kredytowej.

za wszystko co daje jakikolwiek rząd trzeba skaś wziąc wiec po co te głupie pytani ajakby tylko PIS bral od mas...