I ma racje bo co chcą to już wyczyniają bo są ludzie kturzy żetelnie pracują a do zwolnienia pozostaną tylko ci co jej nie szanują do których będa mieli pretekst a w szczegulności za alkochol.W telewizji się wiele wypowiadają żeby ludzie oszczędzali bo kryzys żeby oni mogli mniej płacić dobra wymówka a sami sobie nie żałują restauracje,wczasy tygodniowe od 15.000zł i zmiany aut wyżucają pieniądze na pomoc innym krajom zamiast pomóc swojemu.Ciągle tylko skamlą że oni warka pieniędzy nie mają.Ci w wieku emerytalnym powinni odejść a ich miejsce powinni zająć młodzi ludzie, firmą tak pasuje bo nie płacą za nich wielu składek.Jak prosty człowiek ukradnie to mówi się że to bandyta i do pudła ale jak zrobi to urzędnik,aktor mowa tu o wisnieskim i przykład do innych to powinni odebrać cały dobytek za długi tak jak eksmitują biednych a nie jak innych sprawy są zatuszowane tak jak i pracodawcy dobrze kombinują zawyrzają faktury doprowadzaja do ruiny firmy i uciekaja z kasą.Jeden wielki bałagan każdy może widzieć swoją dobrą a innych złą strone.Ja mam stałą prace i staram się być w porządku do niej wiele osób wylatuje za alkochol a potem płaczą przed biurkiem tylko mogli się zastanowić nad tym wcześniej wiedząc że są takie sytuacje a tak tez nie może być że jedni na drugich bedą pracować a oni po rowach będą spać i dzionek zaliczony jakby nic się nie stało.

Rozumiem, że są równi i równiejsi. Ci tymczasowi to już nie ludzie szukający pracy tylko jacyś wyzyskiwacze i oszuści.Zamiast uwolnić rynek pracy, stworzyć różne formy zatrudniania, żeby ludzie nawet od czasu do czasu mogli mieć jakąś pracę, to nie, będziemy ich dzielić na tych, którzy zasługują na ochronę i tych, przed którymi trzeba ich bronić. Lepsi i gorsi. Brawo Panie Prezydencie nie wszystkich Polaków. Pracodawca często nie ma wyjścia i chyba lepiej, żeby zatrudnili KOGOŚ, nawet na krótko, bo nie może utrzymać etatu,niź NIKOGO. Przepis mógłby uniemożliwić długoterminowe zatrudnianie wyłącznie pracowników tymczasowych. Ale nie krępowanie rynku pracy.

Ale zmienić obowiązki przenosząc innego pracownika zatrudnionego na stałe na miejsce zwolnionego, a na miejsce przenoszonego zatrudnić tymczasowego to już można?

Nie ma to jak biurokratyczne przepisy.