No bo na kogo
/ 37.128.47.* / 2014-04-29 17:35
Może i Putin zabrał Krym ,lecz jak za to połączył władzę z narodem naszym. Pierwszy raz od 25 lat.Chociaż może nie Putin a zawodowi wojskowi pewnego państwa,którzy jak jeden mąż z rękoma do góry poszli sobie do tego,co lepiej płaci zawodowcom. Religijność też wróciła liberałom,którzy do Watykanu szturmem ruszyli by sprawdzić bezpośrednio, czy jak Niemcy i Rosjanie tradycyjnie zbroją się to my dalej na Niego liczyć możemy.