pytajnik
/ 80.54.90.* / 2006-10-25 20:16
Aż żal patrzeć i słuchać. To mówi prezydent prawie 40 milionowego państwa. Nie został zwerbowany bo się zapewne nie nadawał ze względów, jak teraz widać, oczywistych. Urażone w związku z tym ambicje, podsunęły po latach infantylne rozwiązanie zemsty na pozyskującym z UOP. Spostrzegł to również sędzia Machnio decydując się na jawność przesłuchania prezydenta. Tylko ten ostatni jak zwykle nic nie zauważył i "mówił co wiedział". Czyżby odtwarzana w filmie postać aż tak zawładnęła psychiką obecnego prezydenta ?