starsza
/ 178.42.254.* / 2015-10-18 14:53
i tylko patrzeć jak te Polki, które są za powrotem do starego wieku emerytalnego zaczną protestować, że dostały niskie emerytury, że rząd je okrada i nie starcza im na lekarstwa, również wielu pracodawców (zwłaszcza tych młodych, bezwzględnych, którzy myślą, że oni nigdy nie będą starzy) zacznie je zwalniać już przed uzyskaniem tzw. okresu ochronnego, tzn. przed 56 rokiem życia, należałoby tylko wliczać okres wychowywania dzieci przez matkę lub ojca do okresu pracy by w ten sposób zachęcać do posiadania potomstwa i nagradzać trud wychowania, oczywiście w granicach rozsądku najwyżej 3-7 lat, tzn. za wychowanie 1-3 dzieci, by utrzymać czynnik zastępstwa pokoleniowego na bezpiecznym poziomie, bo nie powinno się rodzić dzieci w przypadku takiego bezrobocia, poziom bezrobocia w Polsce świadczy, że nasza gospodarka nie jest w stanie zapewnić pracy wszystkim Polakom, to po co nam więcej dzieci, żeby je wykształcić i wysłać na zachód czy powiększyć margines biedy i związanej z nią patologii. mnie akurat taki stan nie uszczęśliwia, nie czuję się lepiej żyjąc w świadomości, że wiele dzieci żyje w niedostatku