Węglowy
/ 91.215.46.* / 2015-10-06 13:30
A gdzie jest napisane, że samorządy mają uchwalać zakazy palenia węglem? Mogą tylko ustalać określone normy emisyjne. Nowoczesne piece węglowe posiadają już bardzo dobrą efektywność i spalają węgiel o wiele lepiej, niż stare 20-letnie "kopciuchy". Poza tym mowa o paliwie niskiej jakości ( w domyśle ruskim węglu), więc nie płaczcie, że polskie kopalnie zaczną upadać - a jeśli już, to na pewno nie przez ustawę antysmogową. Sam niedawno kupiłem nowy piec na paliwo stałe (spalanie dolne, węgiel, drewno). Paliwo spalam wysokotemperaturowo, dymu z komina nawet nie widać, w kotłowni czysto. Na drugim biegunie mam kilku sąsiadów, którzy hajcują w swoich piecach miałem, dodatkowo namoczonym w wodzie (żeby się za szybko nie spalał). Dymi, jak kominy Batorego, aż nie da się okna otworzyć. Nie sam węgiel jest złem ale chodzi o sposób jego spalania.. Węgiel też da się spalać ekologicznie. Ponadto sami wybieracie i odwołujecie radnych w samorządach a określone uchwały i zawarte w nich normy zawsze da się zmienić. Myślę, że wykazując lepsze parametry polskiego węgla, niż importowanego (lepsza kaloryczność, mniej zanieczyszczeń) wcale nie dajemy kopa naszym kopalniom. Jeżeli ktoś do tej pory palił mokrym miałem, śmieciami, plastikiem, oponami, czy innymi wynalazkami, to oczywiście może czuć się obrażony na Prezydenta. Przypominam jednak, że już od jakiegoś czasu obowiązuje w Polsce ustawa o ochronie środowiska, która przewiduje stosowne kary za określone zachowania. Jeżeli widzisz, że sąsiad zachowuje się nie w porządku, masz możliwość zadzwonić na Policję, czy Straż Miejską a nie zżymać się na Prezydenta za złożenie podpisu pod sensowną - bądź co bądź - ustawą. Ustawa nie nakazuje, lecz jedynie daje samorządom określone możliwości. Przewiduje też odpowiednie rekompensaty i środki wspomagająco - zaradcze, przeciwdziałające negatywnym skutkom. Zalecam raczej używanie własnego mózgu, niż pisanie głupich lub powielanie jeszcze głupszych komentarzy.