Odszkodowanie ma być ustalone bez przejścia prawa własności nieruchomości, bo dopiero ostateczna decyzja ZnRID przenosi własność na rzecz inwestora drogowego. Za co wobec tego będzie wypłacone odszkodowanie?! Ja się zastanawiam, czy PT parlamentarzyści w ogóle wzięli to pod uwagę. Poza tym ustalenie odszkodowań w 60 dni jest niewykonalne przy przestrzeganiu KPA. No, chyba, że wartość będzie ustalana "z sufitu", strony nie będą zawiadamiane o postępowaniu itp., to można wydać i 100 decyzji ustalających odszkodowanie dziennie. Wojewodowie i Starostowie będą pisać i rozsyłać "przedłużki" rozpatrzenia sprawy o pół roku. I tak, w ramach odbiurokratyzowania, powstanie kolejna góra papierów... Ech, kretynizm do kwadratu.