sklepi
/ 185.93.72.* / 2015-07-02 08:22
9000 ale brutto czyli w uproszczeniu 6000 na "rękę"- a to juz tak fajnie nie brzmi prawda ?. Po drugie jest (było ) wiele warunków aby to dostać , a przede wszystkim opłacać zus w kwocie ponad 3000. Zona moja najpierw musiała "zainwestować" 10tys ( dwie składki, niepobieranie chorobowego )aby móc z tego skorzystać i to. Per saldo- otrzymała ok 65tys przez rok minus te wspomniane 10tys minus 13 tys które i tak by dostała to daje 42tys/12 mies. Zyskała na tejże operacji jakieś 3,6 tys netto na miesiąc. Dodam ,że operacja bardzo niepewna i ryzykowna ( np. dziecko się szybciej urodzi, zus coś zakwestionuje ). Nam " udało się" ,bo nie byliśmy zbyt pazerni i opłaciliśmy dwie składki zakładając ,że tak do końca to nie wiemy kiedy dzieciak sie urodzi- i jak się okazało słusznie- dzieciak urodził się kilka dni po terminie ale w następnym m-cu. Byłby zonk. Dodam,że te 10tys zainwestowaliśmy przez 3 m-ce i w tym czasie zona nie miała zadnych dochodów, wiec ta opcja nie była dla tych co liczą się z każdym groszem i nie maja oszczędności. Ryzyko duże , a pieniądze wcale nie takie oszałamiające (3,6tys) jak to sobie myślał mój przedmówca, nie wspominając o urzedzie skarbowym który sobie przypomniał w nastepnym roku- jak zawsze to my braliśmy zwrot tak wtedy to my dopłaciliśmy i to nie mało ( chyba 3 czy 4 tys). Nie zawsze wszystko jest białe albo czarne , a diabeł tkwi w szczegółach, i o tym chyba warto przypomnieć co niektórym co myślą że 9tys to kokosy zapominając ,że to brutto i o naszym państwie które z jednej strony cos da a z drugiej zabiera.