Co Pan, za przeproszeniem, chrzani.
Prawo zostało uchwalone w 2005 r , a więc PiS nie miał z tym nic wspólnego. Uchwalił je SLD z pomocą PO.

I teraz gryzą się w tyłek i sugerują, że to PiS to wymyślił na zgubę HGW.

Masz całkowita rację Obserwator.
Jak już nieraz w wypowiedziach było "Twarde prawo ale prawo" nieraz słyszymy.
Teraz niech rządzący zastosuja tą maksymę do siebie.
To jest test jak zachowają się ?? Czy staną na wysokości i zastosuja sie do prawa które sami ustanowili ??? czy też staną ponad prawem i zrobią co bedą chcieli .
Niektóre wypowiedzi polityków szukających kruczków i sposobów aby za wszelką cenę ominąć istniejace prawo są żenujące i pokazuja prawdziwe oblicze i moralność tych panów.
Zobaczymy czym to się skończy.

Skad sie to prawo tak nagle wzielo i od razu 500 osob je zlamalo? To jest napredce sklecona pulapka zeby PiS sila przejal wladze w Panstwie.

bzdury piszesz rozwado
Ustawa jest z 2005 roku kiedy PIS nie byl przy wladzy.
Sprawa wzięła się z tumiwisizmu po kolei:
- prawników osób których to dotyczy że nie dopilnowali dopełnienia obowiązku prawnego,
- bubla prawnego który w tej samej sprawie podaje 2 daty,

Skoro jednak istniały 2 daty to asekuracyjnie należało złożyć oświadczenie w terminie wcześniejszej daty tym bardziej że nie złożenie go groziło sankcją utraty mandatu i całej sprawy by nie było a tak to ten tumiwisizm znowu będzie podatników kosztował i nikt nie poniesie za to odpowiedzialności - jak zwykle zresztą.
Odpowiedzialnośc w naszym kraju ponoszą bowiem tylko malutcy.

a jak to bylo z tworzeniem nowego prawa w ostatniej chwili dla wlasnych potrzeb?? W tym PiS pobil jak wiadomo wszelkie rekordy.
Dawna "Falandyszyzacja prawa" to,jak mowia,pikus wobec osiagniec tej ekipy

oj było było, ale się zmyło.