Forum Polityka, aktualnościPolityka

Prezydent zaatakował opozycję

Prezydent zaatakował opozycję

Money.pl / 2006-10-13 07:23
Komentarze do wiadomości: Prezydent zaatakował opozycję.
Wyświetlaj:
MN1 / 80.51.231.* / 2006-10-13 08:22
Nie wierzę, aby rozmowy Prezydenta nie były zapisywane. To, między innymi, robi Sekretariat.
1-szy obserwator / 212.244.73.* / 2006-10-13 08:39
Oczywiście, że były. Tylko niewygodne rejestry się kasuje...
Sabre / 2006-10-13 07:51 / Tysiącznik na forum
W języku angielskim zwrot „a hot potato” (dosłownie gorący kartofel) oznacza bardzo drażliwą sprawę.
Tak naprawdę to nic niezwykłego, że pan prezydent wetowałby wszystkie ewentualne ustawy innego (niż jego brata) rządu. Ma do tego konstytucyjne prawo, choć jest to wyjątkowo obrzydliwe oświadczenie. I bardzo do niego pasuje. Przecież nasz kartofel jest wybitnie gorący.
A gdyby te jego „szlachetne” deklaracje były nagrane, to też przecież mógłby się, wzorem Begergate, tego wyprzeć – pokrzyczeć że to manipulacja czy prowokacja.
dodo / 2006-10-13 08:32
Jeśli wypowiadasz się na takie tematy to najpierw dotrzyj do źródła, a nie do komentarza rozmowy. Prezydent niczego takiego nie powiedział. Powiedział, że będzie wetował ustawy, które źle będą służyły krajowi. Jak wypowiadasz się to najpierw trochę poczytaj , a nie powtarzaj jak papuga za innymi.
pulmot / 83.23.131.* / 2006-10-13 09:20
wierzysz w to co mówisz,to znaczy patrzysz,słuchasz i nic nie rozumiesz i nic nie widzisz.Bo to co robią bracia to jedna wielka granda.
dodo / 2006-10-13 12:01
jedną wielką grandą jest to co się w państwie dzieje - to prawda - ale zastanów się dlaczego? Nigdy nie jest tak, że winę ponosi tylko jedna strona. Wszyscy się nawzajem obecnie opluwają, a jeszcze rok temu miała być koalicja PO z PiS. Nie doszło do niej bo chore ambicje i urażona duma na to nie pozwoliła.
Czy PO jest taką fajną i rozsądną partią? Na razie tego nie pokazuje. Po za krytyką wszystkiego nie stać jej na przedstawienie własnej wizji. Uchodzi za partię liberalną (śmiechu warte) a głosuje za podwójnym becikowym. W tej chwili rozgrywa się po prostu brutalna walka o władzę albo jej przejęcie.
malybenio / 83.29.54.* / 2006-10-13 21:47
to czy PO jest rozsądną partią można by chyba łatwo zweryfikować.
Wystarczy przeprowadzić wybory. Jeżeli PO je wygra po czym pokłóci się z PSLem, przekręci parę razy SLD w trakcie negocjacji sejmowych (przysięgając się przy tym na Boga i Ojczyznę, że żadnych negocjacji nie prowadzi, a nawet gdyby prowadziło to wyłącznie dla dobra kraju i realizacji Jedynie Słusznego Programu), spieprzy co jeszcze się da w polityce zagranicznej (stosunki z USA?) ,
zużyje pracowicie cały rok na skłócenie wszystkich ze wszystkimi, będzie przez ten czas rozmawiać ze wszystkimi z pozycji siły i nie mogąc w ciągu roku sklecić trwałej koalicji zacznie podbierać posłów innym partiom proponując im (posłom nie partiom) podejrzane gratyfikacje za ich usługi, a gdy to wyjdzie na jaw bez cienia wstydu będzie tłumaczyć publicznie takie praktyki dobrem kraju.... itd... itp...
gdy to wszystko się stanie w ciągu roku i gdy mimo tego posłowie PO będą nadal wiernopoddańczo posłuszni swoim dotkniętym postępującą paranoją liderom, wtedy i dopiero wtedy można będzie z czystym sumieniem stwierdzić, że PO nie jest wcale lepsza od PiSu... że jest po prostu niefajna...
Tooth / 83.238.1.* / 2006-10-19 10:04
He he! Dobre.
Jaq / 2006-10-13 08:47 / Bywalec forum
"Jeśli wypowiadasz się na takie tematy to najpierw dotrzyj do źródła, a nie do komentarza rozmowy. " - rozumiem, że byłeś na tym spotkaniu, bo wszystko co się później pokazało, to tylko komentarze.
1-szy obserwator / 212.244.73.* / 2006-10-13 08:37
Ale przecież według Prezydenta, każda inicjatywa obecnej opozycji ( w domyśle PO) jest przecież szkodliwa dla Polski! Zatem nie byłby podpisywał żadnej ustawy uchwalonej przez zdominowany przez PO Sejm. Prawda? Zatem po co wybielasz niewypowiedziane stanowisko osoby pełniącej ten zaszczytny urząd?!
Andrzej / 2006-10-13 08:20 / Bywalec forum
Po tym jak Tusk wielokrotnie mijał się z prawdą (ostatnio chociażby w sprawie spotkania z Lepperem pod Poznaniem) głoszenie publiczne takiego wielkiego zaufania do jego słów wydaje się conajmniej ryzykowne, nie uważa Pan ? A Prezydent Kaczyński ? Faktycznie co to za Prezydent ? Nie jest zamieszany w afery, nie jest złodziejem, nie korumpował, anie korupcji się nie poddawał, a na dodatek to osoba wykształcona (profesor prawa), praktykujący katolik i patriota. Czy może być gorzej ? Dla wielu osob przyzwyczajonych do poprzedników Pana Kaczyńskiego i ich otoczenia, a także liberalnego spojrzenia na zasady moralne, zwłaszcza w życiu gospodarczym i politycznym, odpowiedź brzmi nie ! Nie wspomnę o tych, którzy dali się "zeszmacić" dawnym służbom specjalnym. Dlatego rozumiem takie poglądy, jakie Pan tutaj dość często wyłuszcza, aczkolwiek nie jestem w stanie zaakceptować agresywnej formy ich wyrażania. Nie zgadzam się również z ich argumentacją, a w zasadzie jej brakiem. Poza insynuacjami i epitetami nie ma w nich nic więcej. Najpierw niech PO wygra jakiekolwiek wybory, a dopiero martwi się, czy Kaczyński będzie podpisywał ich ustawy rządowe, czy nie. Inaczej to zwykła awanturnictwo. Do czego Tusk zdążył już nas przyzwyczaić i co, jak myślę, jest wyrazem jego bezsilności.
rozwado / 2006-10-13 14:25 / Tysiącznik na forum
"praktykujący katolik i patriota"

Stalismy sie panstwem wyznaniowym, jak nigdy dotad chyba ze za Piastow?

Profesura pana LK jest jak wiadomo tytulem grzecznosciowym raczej niz akademickim. Pozatem, wedlug ludzi z Panskiego
politycznego ugrupowania, obecna inteligencja jest wytworem komunistycznego PRLu, wiec dlaczego studia prawa i sprawiedliwosci LK w PRLu stanowia jego tytul do chwaly?
Sabre / 2006-10-13 09:05 / Tysiącznik na forum
Nie mam żadnego zaufania do słów któregokolwiek z polityków, tylko takie "oświadczenie" dziwnie mi pasuje do naszego prezydenta i skłonny jestem w nie uwierzyć.
Osoba wykształcona? Nasz prezydent? Mówimy o tej samej osobie? Jakim cudem zrobił doktorat bez znajomości choćby jednego języka (poza polskim - słaba).
Wasze zachwyty nad nim są zabawne. Pewnie gdy puszcza bąka, zaraz otrzymuje zapewnienia: panie prezydencie, pana gazy są zupełnie bezwonne!
marek19-53 / 83.24.29.* / 2006-10-13 23:21
I tu jest pies pogrzebany. Takie "oświadczenie" Panu pasuje.
I to właściwie wyjaśnia wypowiedzi na tym forum.

Jak fakty nie pasują, to biada faktom. A jak bzdury pasują, to stają się prawdą.
Tooth / 83.238.1.* / 2006-10-16 07:37
A gdzie u Ciebie są fakty? Mamy dwie sprzeczne wypowiedzi - któraś ze stron kłamie. Każdy ma prawo je ocenić według swojego uznania
Jaq / 2006-10-13 08:55 / Bywalec forum
"Nie jest zamieszany w afery" - bzdura, jest.

Patriotyzm - "przedkładanie celów ważnych dla ojczyzny nad osobistymi" - bez komentarza.
a / 80.48.97.* / 2006-10-13 08:40
Kaczyński nie jest profesorem prawa. Tusk nie spotykał się z Lepperem w Poznaniu.
Pan, jak większość zwolenników pisu, sadzisz prymitywne błędy ortograficzne, a bracia Kaczyńscy zmieniają swoje poglądy tak jak jest im wygodnie.
cocon / 2006-10-13 10:01 / portfel
Jak dla mnie to Pan Donald nie może sie pogodzić z faktem że przegrał wybory i juz od roku blokuje prace rządu. Twierdzi że walczy w naszym imieniu a defakto destabilizuje gospodarkę i pogarsza wizerunek kraju za granicą. Tak na prawdę chodzi mu o władze interes państwa co nie interesuje. Przecież za kilka lat będą kolejne wybory niech znowu wystartuje. A może nie w jego interesie jest kierunek PiS-u: wyczyszczenie korupcji, afer, likwidacja WSI, dostęp do teczek itd.
A nawiązując do tematu Pan Donald zarzuca Panu Prezydentowi że będzie akceptował żadnych rozstrzygnięć Sejmu. !!! No to przecież partia PO dokładnie teraz to robi (od roku) !!!.
TW / 83.31.69.* / 2006-10-13 12:02
Ple, ple, ple.....
To samo, co Kaczyński, Edgar, Kuchciński i inni.
Jak widać gebelsowska propaganda przynosi skutki.
emigrant96 / 213.230.129.* / 2006-10-13 21:03
"...Ple, ple, ple....."

Świetna kontrargumentacja... jestem pod wrażeniem..., przekonał mnie ToWarzysz...
Tooth / 83.238.1.* / 2006-10-13 10:15
Opozycja, jeśli nie ma większości, a zwykle nie ma bo jest opozycją, może jedynie siebie zablokowac w ubikacji. Prace w rządzie może zablokować jedynie rząd lub prezydent!
Dziwne że tak oczywiste rzeczy trzeba tłumaczyć.
emigrant96 / 213.230.129.* / 2006-10-13 21:06
... a może kolega zechce zainteresować się polityką zanim się wypowie...?
Tooth / 83.238.1.* / 2006-10-16 07:35
A może kolega napisze gdzie tu był błąd, zanim zacznie pisać te bzdury?
emigrant96 / 213.230.129.* / 2006-10-21 22:10
- gdzie..?
Przede wszystkim brak związku z rzeczywistością. - Czyste teoretyzowanie.

Wyborcy dali kredyt zaufania PiS i PO zakładając, że wreszcie będą mieli większość by dobrać się do mafii i aferzystów z SLD-PZPR. Jak widać PO nie jest tym zainteresowane, wręcz przeciwnie - kryją ich. Mówienie, więc o większości to mżonki.
plpelpe / 83.27.14.* / 2006-10-13 07:23
Trzeba było, drogi Donaldzie, zabrać ze sobą jakiś dyktafonik, przypadkiem włączony.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy