Problem....

olorak15 / 82.160.218.* / 2007-07-25 21:55
Witam mam problem! A więc mam zainwestowane pieniądze w 5 funduszy (AIG FIO Stab. Wzrostu; CU FIO Sub. Stab. Inwest.; Parasol UniFundusze FIO Sub. UniKorona Zrówn.; Pioneer FIO Stab. Wzrostu oraz SEB FIO Sub. SEB4 Stab. Wzrostu) od dłuższego czasu obserwuje że zaczynają tracić. Co poradzicie ?? wycofywać sie ?? a jak tak to w co wejść ?? z góry dz.
Wyświetlaj:
TaS / 2007-07-26 23:50 / Tysiącznik na forum
napisałeś poniżej ile masz lat... odwaznie :)

w zwiazku z tym pozwole sobie na krotka wypowiedz.

To wspaniale,ze tak wczesnie masz szanse nauczyc sie oszczedzania, inwestowania i zarzadzania pieniedzmi :) ja w Twoim wieku miałem lokate (chyba na 16% :D) i skarbonke. nie wiem czy 10k to dla Twojej rodziny duzo czy mało - i nie chce wiedziec. ale zastanow sie czy to nie jest za duza kwota dla 15latka dla podejmowania ryzyka :) Z drugiej strony ja wszystko przepuscisz to masz jeszcze wiele lat by odrobic straty. Alexander Elder - bardzo mądry gościu - zaczynał na giełdzie od zera kilka razy...

jeśli masz troche wolnego czasu to ucz sie. Uwierz mi,ze to zaprocentuje. Idz na szkole gieldowa. Nikt Cie tam o wiek nie zapyta :)

sugeruje bys po odbiciu strat cos wykroil na samodzielna gre na gpw - wiem,ze to kosmiczne ryzyko - małą kwotą :) mysle,ze "cos Ci to da" :)

pozdrawiam, powodzenia i cierpliwosci :)
olorak / 82.160.218.* / 2007-07-27 00:10
Wiesz wszytkie moje decyzje konsultuje z ojcem więc raczje kasy nie przepuszczę :D a raczej nie dadzą mi przepuścić :D

A co to za szkoła giełdowa ?
teska 56 / 193.238.200.* / 2007-07-27 00:34
no to SUPER!!!!! a czy TWOJ OJCIEC TO tatus RUDZYK??????to masz aktualne dane CO Z NASZA GIELDA ??? CZY SIE WRESZCIE ZAZIELENI !!!!!!!PLIS !!!!!!! UCHYL RABKA TAJEMNICY !!!!!!! bedzie dla nas przepowiednia BEDZIEMY SLAC DATKI NA RADIO /na media / wszyscy czeakmy na widomosci od TATUSIA -glos polplynie z eteru ????TATUS RYDZYK TO NAJLEPSZY DORADCA GIELDOWY /glowy panst/
TaS / 2007-07-27 00:38 / Tysiącznik na forum
teska,
ja nie wiem czy 56 to Twoj wiek, czy rok urodzenia czy jedyne liczby jakie umiesz wystukac na klawiaturze, ale:

jelsi masz pisac takie brednie to zniknij z tego forum.

chłopak się stara - gdybys przeczytała wątek cały,a nie pitoliła od rzeczy wiedzialabys dlaczego i co z Ojcem konsultuje :)

niektorzy maja własnego Ojca, a nie Taduesza wszechmoghącego ;)



A CZY TY WIESZ CO SIE DZIEJE Z NASZA GIEŁDĄ?
teska 56 / 193.238.200.* / 2007-07-27 00:52
TAS - ORAZILES MNIE !!!!! ALE CI WYTLUMACZE : 5+6=11 poniwaz mam 3 corki to razy 3 i daje mi moj wiek / nigdy o tym nie pislam / mialam do ciebie zaufanie a teraz no coz /? ALE NADAL BEDE CZYTAC TWOJE WYPOWIEDZI ale juz nie bede prosic o rade DOBRANOC
teska 56 / 193.238.200.* / 2007-07-27 00:53
a z gielda bardzo dobrze wiem co sie dzieje bo pracuje w banku pozdrawiam
TaS / 2007-07-27 00:59 / Tysiącznik na forum
hehe wybacz ale...

1.BANKI Z GIEŁDĄ NIE MAJA NIC WSPOLNEGO, chyba,ze sa na niej notowane...
(inwestuja tfi zwiazane z nimi kapitałowo)
2. pracujac w banku powinnas wiedziec jakie jest ryzyko akcji

3. heh uwierz mnie to naprawde nie rusza - co z tego,z enie masz zaufania. ja tu pisze,bo mi ktos kiedys pomogl i staram sie pomoc innym, jak inni nie beda chcieli mojej pomocy to na sile nie zmusze... wolna wola :)
TaS / 2007-07-27 00:21 / Tysiącznik na forum
wejdz na www.gpw.pl tam jest link :)

co do konsultowania decyzji: wspaniale i fatalnie :)

wspaniale,bo dysusja zawsze ubogaca, fatalnie,bo nie dzialasz samodzielnie, a inny jest Twoj profil, a inny Twojego Ojca. Wiem, bo dwa portfele prowadze...

moze warto miec cos tylko dla siebie? :)
cortez / 2007-07-26 22:28 / Bywalec forum
nie rób nic, bez paniki i gwałtownych ruchów:) Powoli.
Swoją drogą pierwszy chyba raz na tym forum i w ogóle widze, tak zachowawczy portfel:) Żadnego akcyjnego... W sumie to dla początkującego dobry ruch, bez pazerności i w miarę doświadczenie można sobie zbudować bardziej ryzykowny. Chociaż ja osobiście coś bym tam ryzykowniejszego dał.
a ile już czasu masz te fundy? Tak z ciekawości, jeśli można?
giga-loman / 90.156.43.* / 2007-07-26 18:18
no to masz pecha koleś... ale na końcu hossy zawsze pełno jest takich -bez obrazy - naiwniaków. Twoje szczęscie ze nie wszedłes w akcyjne. ale zapewniam Cie że za poł roku, rok bedzie można to barachło kupić dużo dużo! (15-20%) taniej. takie są prawa początku bessy, o których w placówkach upychających tłumom TFI się nie mówi bo ICH premie są ważniejsze niż wasze zyski czy straty....
olroak / 82.160.218.* / 2007-07-26 21:46
A więc podsumowując myślicie żeby nie wyciągać pochopnych wniosków i spokojnie czekać na poprawę sytuacji.


A co byście powiedzieli aby wycofać teraz część najgorzej prosperujących (np. dwa...Pioneera i AIG i potzrymać gotówkę w domu a gdy skończy sie okres spatkowy zainwestować w jakieś akcje...np. przykładowo w Arke i w legg ??
yayurek / 83.24.66.* / 2007-07-26 21:53
przecież fundusz to nie akcja, nie zrobisz tego w ciągu jednego czy 2 dni, jeżeli spadki mają być poważne to (popatrz na wykresy, średnia bessa trwa 1,5 roku do 2 lat) wtedy warto wycofać, ale jeżeli myślisz, ze akurat wycofasz na spadku i wejdziesz za tydzień, czy miesiąc na wzroście to znaczy, że nie myślisz o bessie, tylko o korekcie, więc nie masz powodu wycofywać
jliber / 212.180.147.* / 2007-07-26 12:53
Matko nie ma juz glupszych pytan? Inwestycja to ryzyko, ZAWSZE. Co masz robic? Moze skup sie raczej na pracy na etacie? Na tym nigdy nie stracisz.
Kot / 83.27.99.* / 2007-07-27 07:55
praca na etacie :( i po 35 latach pracy nie będzie cię stać na leki, ucz się i wykorzystuj narzędzie jakie ci dane czyli głowę, ale skoro w tym wieku tak kombinujesz to Respect ;)
A z fundami czekać.
jertom / 2007-07-27 08:31 / portfel / Bywalec forum
nie ma nic zdrożnego w tym zę 15-latkowi pomaga ojciec w inwestowaniu czy nie widzicie że w dobie idityzacji systemu nauczania ten model jest wręcz idealny chłopak nabieże doświadczenia poczyta dokształci sie i za 2-3 lat jajko będzie mądrzejsze od kury i tak ma być może z czsem wpadnie do ministerdttwa skarbu i zostanie pierwszym mimistrem któery wie o co tam chodzi dzięki wczesnej nauce oszczędzania i inwestowania jestem całkowicie za co więcej krzyknęsobie idzmy za przykładem i krzztałćmy nasze pociech w tej materi
co do portfela do bardzo bezpieczny i dla osoby która zaczyna przygodę z funduszami dobry
co prawda nieraz już to pisałem ze nie lubię hybryd typu stabilny wzrost i zrównoważone i wolę się opierać o rynek pieniżny i akcyjny w odpowiednich proporcjach ale z czsem do tego dojdą
w tej chwili to spokuj i jeszcze raz spokuj poobserwujmy co sie będzie działo na pewno przynajmniej ja tak sądzę nie mamy do czynienia z bessą a raczej z dlugooczekiwaną korektą czy będzie głędoka czy będzie trwała krótko okaże się w najbliższych dniach przypuszczam ze jest to reakcja na zapowiedzi wyników półrocznych spółek i nie potrwa to długo
j/w / 82.210.138.* / 2007-07-26 12:51
Nic.
akolodziej / 83.30.82.* / 2007-07-26 12:33
Witam serdecznie!

Jestem doradca finansowym i z mila checia porozmawiam z Panem o inwestowaniu!
Jezeli jest Pan zainteresowany, to prosze o kontakt mailowy.

Pozdrawiam,
Adam Kolodziej
TaS / 2007-07-25 23:20 / Tysiącznik na forum
ehhh...

zaloze sie,ze masz do czynienia z funduszami od czasu krotszego niz pół roku...
i stad ta nerwowosc. Ogladales jak szybko rosna i dziwi Cie jak to mozliwe,ze spadaj...

Gdy inwestorzy mysla, ze juz tylko bedzie rosnac oznacza to szczyt hossy i pora uciekac z rynku :)

moja rada jest prosta: masz niezle fundy - trzymaj. Nie kombinuj by miec zawsze plusik. Czekaj. Fundusze to inwestycja na lata,a nie miesiace :)
olorak15 / 82.160.218.* / 2007-07-26 00:39
Masz racje siedzę w tym krótko. Mam 15 lat i starszy dał mi 10 tys. na początek i nie cche go zawieść więc stad ta nerwowość :/
Trade / 2007-07-26 00:46 / Bywalec forum
W dłuższej perspektywie nie stracisz trzymaj i nie zwracaj uwagi na to że teraz tracą. Fundusze to inwestycje długoterminowe tak jak TaS napisał więc bez nerwów a po dłuższym czasie będziesz się cieszył ładną stopą zwrotu.
yayurek / 83.24.66.* / 2007-07-26 14:47
nie daj się zwariować długoterminowością, ale pewnie wzrost na rynkach światowych i absurd na niektórych polskich potrwa jeszcze z pół roku, te pisanie o długoterminowości jest nieco wnerwiające, polska giełda przypomina już pod wieloma względami NASDAQ z roku 2000, to inwestycja dłuuuuugoterminowa (nie widać horyzontu, w którym zakup w szczycie by się zwrócił), giełda japońska przypominała w 1989 roku obecną polską, też drogo jak cholera i też świetne perspektywy, tyle, że NIKKEi miał w 1989 roku 44000 punktów, zaś teraz około 18000 (inwestycja dłuuuuugotermonowa), Taiwan w 1990 roku wyglądał znacznie lepiej niz obecna polska giełda i miał równie świetlane perspektywy - tymczasem tamtejszy indeks nie odzyskał jeszcze połowy stani z roku 1990, jest w tej chwili kilka krajów znacznie lepiej zapowiadajacych się niż Polska, ale zastanów sie czy zaryzykowałbyś zainwestowanie wszystkich funduszy w jednym kraju choćby o najbardziej różowych perspektywach, wystarczy spojrzeć na wykresy, aby przekonać się, że aby spać spokojnie i w długim terminie np. 20 lat zebrac spore pieniądze to trzeba włożyć pieniądze w fundusz inwestujący globalnie i niech juz jakiś pan Mobius z Templetona, czy innego Merril Lyncha, zdecyduje czy większe pieniądze zrobią moje pieniądze w Polsce, Mongolii, Korei czy Paragwaju, a najlepiej we wszystkim po trochu. bardziej ryzykowne od iwkładania pieniedzy w fundusz inwestujacy w jednym kraju jest jedynie inwestowanie w jedną branżę czy jeden surowiec - w dodatku inwestując globalnie, globalnie także rozkładasz ryzyko walutowe
także piętnastolatek :] / 83.25.10.* / 2007-07-26 13:08
a dlaczego 0 akcyjnych??
jan kowalski / 2007-07-26 13:28 / Tysiącznik na forum
bo mu ktoś dobrze doradził, nie będąc zbyt pazernym na funduszach mieszanych też mozna zarobić. Jeśli chodzi o akcyjne, to .....chyba ich czas powoli mija i trzeba przeczekać. MiSie dają nieżle w kość.
olorak / 82.160.218.* / 2007-07-26 13:53
Myślałem o akcjach ale jak pan Kowalski wspomniał tekże wydawało mi sie że i ich czas minął ... więc nie chciałem podejmować ryzyka i stąd ta decyzja o stabilnego wzrostu itp.

Więc myślicie aby jeszcze nie wycofywać się z tych funduszy i poczekać żeby odrobiły straty.
A może wycofać ze np. ze 2 i pujść w coś innego ale w co ? akcje chyba niee
gosc23443 / 89.78.33.* / 2007-07-26 22:30
niegorszym pomysłem byłoby pójść do szkoły i poczytać trochę książek
także piętnastolatek :] / 83.25.6.* / 2007-07-26 22:33
Gościu, :) zapomniałeś że jest lipiec (czyt. WAKACJE) i raczej nie chodzi się do szkoły, chyba że na uczelnię...
olorak / 82.160.218.* / 2007-07-26 22:39

a ile już czasu masz te fundy? Tak z ciekawości, jeśli można?

Mam je już około roku....oprócz unikorony jego dopiero nie dawno nabyłem...

A co do książek to mam na nie jeszcze czas...zbliża sie 3 gim. :D więc czas sie wziąć
jan kowalski / 2007-07-26 15:10 / Tysiącznik na forum
najlepiej poczekać, nerwowe ruchy są raczej niewskazane. Przy większej, kilkunastoprocentowej korekcie można zaryzykować konwersję częsci srodków na bardziej agresywne fundusze akcji. A przy okazji korekty radzę obserwować zachowanie funduszy, bo ona najlepiej zobrazuje ich siłę. Nie jest wielkim problemem pompować wartość funduszu podczas hossy, problemem jest jak najmniej stracić podczas korekty czy nawet bessy. Dlatego uważam, że zrobiłeś bardzo dobrze inwestując w mieszańce i nie daj się ponieść emocjom.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy