Problem elektrośmieci. Rząd chce zwiększyć ich odzysk
Money.pl
/ 2015-04-08 21:01
kulfon75
/ 195.94.210.* / 2015-04-08 22:15
Jak chce sprzedać części, ze zużytego sprzętu agd to jak to jest nielegalne skoro ja chce zarobić parę groszy.Chociaż szału nie ma bo bym musiał chyba sprzedać zawartość TIRA, żeby jakiekolwiek sensowne pieniądze wziąść.
janusz432
/ 84.213.176.* / 2015-04-09 00:51
Wciskaja nam ekologie. Co jest zlego w tym ze czlowiek majacy stary sprzet rozbierze go i sprzeda na zlomie blache albo trochu miedzi. Wlozy w to swoj czas. Ci co srgreguja juz nie musza tego robic. Niech robia sprzet co bed ie dzialal dlugie lata a nie taki co sie zaraz psube po rocznej gwarancji. OBEJRZYJCIE SPISEK ZAROENOWY. bardzo pouczajacy dokunent. Chca miec ekologie to niech zaczna od prostych rzeczy. Automaty na bjtelki ktore sie oddaje a w zamian dostajesz kase. Mowie tu o wszystkich butelkach. Ekoogia to wymysl dla kasy
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Przyjaciel Sowy
/ 87.205.255.* / 2015-04-08 21:54
Będzie tak samo jak z ustawą śmieciową. Czyli niewypał! Śmieci więcej widać po rowach, lasach na ulicach ale za to opłaty wzrosły.
fifka22
/ 83.7.2.* / 2015-04-08 21:47
jak rząd chce to niech rząd kupuje i zostawia nie rozpakowany w sklepie bo zwykły konsument nie zarabia tyle aby zachowywać się w ten sposób. To jest dowód jak politykom rozum zamienia się w kapołe (s*****)
Demencja nie pozwala przypomnieć
/ 178.36.240.* / 2015-04-08 21:01
Jaki koszt utylizacji energooszczędnych rtęciowych ,które nachalnie zalecano wczoraj.Po 5 dych.
funfun
/ 83.13.44.* / 2015-04-08 21:45
Koszt to jest nic - nikt nie informuje jak powinno się PRAWIDŁOWO zabezpieczać i utylizować takie świetlówki bo samo wykonanie takich czynności odstraszyłoby potencjalnego kupującego.
Takich świetlówek nie można ot tak - wyrzucić do kosza tylko trzeba zabezpieczyć przed przypadkowym rozbiciem. A rozbicie takiej świetlówki to już następna kupa "zabawy" ze względu na Rtęć która się uwalnia.
edw@rd
/ 109.243.175.* / 2015-04-09 00:57
Strona rządowa podkreśla też, że taki "chałupniczy" demontaż, z powodu toksycznych substancji znajdujących się w elektrośmieciach jest niebezpieczny dla ludzi i środowiska.
Kompletna bzdura.
Obecnie elektronika jest bez ołowiu, a świetlówki w ekranach zostały zastąpione przez diody LED. Jakie to więc są te toksyczne substancje?
Gdyby to było niebezpieczne serwisanci komputerów, telewizorów, pralek, jak i zwykli elektronicy amatorzy padaliby jak muchy. Nie słyszałem jednak aby częściej oni zapadali np. na nowotwory od ludzi zajmujących się czymś innym.