Przecież ci od ZŁOTÓWEK SPŁACAJĄ WIĘCEJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przestancie gledzic o tych frankowiczach jacy oni biedni. Ja mam kredyt w złotówkach to dopiero jest wysoka rata. O kredytach w złotówkach nikt nawet nie wspomni. KPINA

ja zapierniczalem 15 lat recami żeby kupic mieszkanie za 120000 a ci bogacze frankowicze kupili mieszkania za 600000 tysięcy na kredyt i teraz ja im mam splacac gdzie tu sprawiedliwos

Jak wszyscy to ja także chcę aby Państwo pomogło mi odzyskać moje pieniądze od BANKSTERÓW którzy po prostu mi je ukradli w postaci wspaniałych funduszy inwestycyjnych (dziwne jest tylko to, że żaden BANK i bankster na tym nie stracił, stracili tylko uczestnicy tej piramidy. Gdzie w tych wypadkach jest ten wspaniała KNF no gdzie - ????

W banksterskiej polsce banki są ważniejsze od obywateli. Nowy rząd szybko pójdzie do piachu jeśli to się nie zmieni.
Państwo powinno służyć obywatelom a nie odwrotnie.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

wielkie kredyty w frankach nie brali biedacy bo im one nie przysługiwały to raz a dwa jak się je brało to należało zastanowić się że jakby nie patrzeć to obca waluta której kurs uzależniony jest od wielu mogących się zdarzyć w świecie rzeczy po trzecie wiem z autopsji że w większości frankowicze uważali się za cwaniaków którzy wykołowali tych co brali kredyty złotówkowe bo zyskiwali na tym wcale niezłe pieniądze wyśmiewali się z tych drugich nazywając ich frajerami a dziś czarno na białym widać kto został frajerem jak było na rączkę to pasowało a jak się zmieniło to trwoga i teraz wszyscy mają się litować dokładać do tego interesu a czy frankowicze w momencie jak zyskiwali myśleli o tych drugich i dokładali się do ich spłat ? pytanie retoryczne i taka sama odpowiedż

Dlaczego ciągle u koryta jest ta zakłamana POwska gęba Jakubiak? Jak PO był u władzy to udawał z kopaczową, że chcą pomóc frankowiczom. Teraz się okazało, że jest na krótkiej smyczy banksterów i pomaga im wyprowadzać miliardy z kraju. Dla takich szkodników nie powinno być już nigdy możliwości wejścia na kierownicze stanowisko, za miotłę i do zamiatania ulic.

Zyski banków przetransferowane z Polski do banków-matek nie są stratą? Niech zabiorą od swoich "matek" nadpłacone zyski, czyli to co zdarły i ukryły, to nie będzie żadnej straty. Projekt prezydencki zakłada bowiem, że Frankowicz Kowalski nie płaci więcej ani mniej tylko tyle ile Złotówkowicz Nowak, a to że banki miały większe apetyty na zyski to jest tylko ich sprawa, bo porządek prawny musi być a była lichwa.