Grzegorz_21
/ 178.235.140.* / 2020-03-18 17:52
Dzień dobry
Razem z siostrą i jej dzieckiem mieszkamy z ojcem w jego mieszkaniu. Mama zmarła gdy byliśmy mali. Ojciec pije od lat, zajmowaliśmy się nim do tej pory. Wszelka pomoc, wsparcie, prośby by przestał pić doprowadziły nas po latach do sytuacji, w której zażądał od nas wyprowadzki.
W międzyczasie, wszelkie remonty i naprawy w mieszkaniu, odbywały się na jego koszt, choć praca odbywała się naszym kosztem - moim i siostry.
Moje pytanie brzmi - czy z prawnego punktu widzenia, należy nasz się jakaś rekompensata w postaci 1/3 wartości mieszkania, wypłacona przez naszego ojca tak, abyśmy mogli przestać się nim zajmować, zerwać kontakt, wyprowadzić się i zacząć żyć normalnie?
Chodzi o sytuację w której matka, także była właścicielką, jesteśmy tu zameldowani, ojciec jest obecnie jedynym właścicielem lokalu, ale czy mamy podstawy prawne do zażądania 1/3 wartości mieszkania wypłaconej na dwoje dzieci za wszystkie te lata opieki i męczenia się z ojcem alkoholikiem, gdy ten nie podejmował żadnych prób leczenia czy poprawy sytuacji?
Będę wdzięczny za poradę prawną, abyśmy mogli podjąć odpowiednie kroki by rozwiązać sprawę.
Pozdrawiam,
Grzegorz