"Handlowcy toną w długach. Grozi nam fala bankructw"
"Producenci nawet 90 dni muszą czekać na pieniądze za towary dostarczone do sklepów. Handel ma coraz więcej problemów: sprzedaż siadła i gwałtownie rosną zatory płatnicze. Szybko przybywa firm, które nie są w stanie zapłacić kontrahentom na czas"
"W najgorszej sytuacji znalazła się branża spożywcza."
"Co gorsza, szansa na poprawę sytuacji jest nikła. Branżę spożywczą czekają chude lata z powodu planowanego podniesienie podatku VAT"
"Kryzys zbiera obfite żniwo także w branży RTV i AGD. Popyt na telewizory w I kwartale był mniejszy o 16 proc., a w II kwartale sytuacja się nie poprawiła. W magazynach zalegają tysiące odbiorników, tony kosmetyków, partie sprowadzonych z fabryk pralek i lodówek. Nie ma ich kto kupować, bo Polacy trzymają gotówkę na czarną godzinę. Handlowcy obawiają się, że ich sytuację dodatkowo pogorszy wzrost stawek
VAT."
produkcja w zrosła i została w magazynach sklepowych, a rząd jeszcze planuje podwyżkę akcyzy na paliwa od jesieni, czyli od października, ludzie niechętnie kupują teraz to będą chętniej kupować gdy wydadzą więcej na benzynę by do roboty dojechać ?