Przestań już z tym JKM-em.

Chociażby dlatego, że zakładałem kiedyś UPR w jednym z miast.

to że nie ma wizji to niestety nie jego ale nasz problem, przynajmniej dopóki stoi na czele tego rządu

te 5 milionów bezrobotnych ma kupowac polskie obligacje mądralo ?

czy te rodziny w ktorych zyje 2,5 miliona dzieci, a w których dochód na osobe nie przekracza 504 zł.

Kto ma [...] kupowac te obligacje w tym biednym kraju ? tylko ferajna pomagdalenkowa to może !


[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###

[...]

Podatek katastralny, czy czy raczej katastrofalny posłuży do okradniecia Polaków z czegokolwiek jeszcze mogą mieć i oddania kasy albo nieruchomości zagranicznym bsnksterom finansujących to koslawe, rozpadajace się państwo.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Ty Tłuku, czy gdyby Kaczyński rządził, doszłoby do podpisania umowy gazowej na najdroższy gaz w Europie i darowania gigantowi finansowemu, jakim jest GAZPROM 1,2 mld zł długu? Czy Kaczyński podpisałby Pakiet Klimatyczny, który będzie nas, a przede wszystkim przemysł kosztował dziesiątki mld złotych? Skutkiem podpisania przez tego zaprzańca PK, energochłonne gałęzie przemysłu przeniosą się za wschodnią granicę, co zrodzi dodatkowe setki tysięcy bezrobotnych.

Ten straszny PiS to dziś właśnie jedyna nadzieja, m.in. że wróci Gilowska i zrobi porządek z finansami.

zabawne od kłamców oczekiwać uczciwości. No chyba że juz zapomniałeś jak Gilowska potrafi kłamać?

Przecież Kaczyński i PIS to narodowi socjaliści którzy są absolutnymi ignorantami ekonomicznymi

Dr Kaczynski zwiazany z caøym swym zyciem z polityka i Polska jest ignorantem a mgr histori i "haratacz" Tusk nie jest ... tak, tak trzeba sluchac TVN-u i sie znac, tak jak POelektorat sie zna.

Jak przystało na wzorcowego manipulatora medialnego II Komuny, raczyłeś nie dodać ciągu dalszego wypowiedzi prof. Glińskiego: (...)"A GDYBY TO OKAZAŁO SIĘ ZE WZGLĘDÓW NA OGRANICZENIA BUDŻETOWE NIEMOŻLIWE, zaproponował dwuletni urlop macierzyński, bon rodzinny, ulgi podatkowe na dzieci."

1000 zł na dziecko miesięcznie, powaznie niesłyszałeś o tych planach piswoski propagandzisto?

Nawet liczyć nie potraficie.

no jak tam, dalej liczysz czy może powinienem napisac w twoim języku czyli "dalej liczycie obywatelu"? Napisałem ci sciągawkę poniżej.

Mądrze wprowadzony podatek katastralny-zamiast podatku od nieruchomości-nie musi być wcale zły.
Można sobie wyobrazić że wprowadzamy bardzo niską (np0,1%) stawkę od nieruchomości w której właściciel jest zameldowany, i znacznie wyższą od drugiej i następnych nieruchomości.
A jeszcze wyższą (ok, 2%) od niezabudowanych działek budowlanych.
Można nawet wprowadzić zerową stawkę od mieszkań do 60m2 i domków do 120m2.
Takie stawki ja napisałem nie spowodują to wywłaszczenia lokatorów z mieszkań, jednocześnie spowodują większy ruch na rynku nieruchomości i bardziej sprawiedliwe obciążenia podatkowe.
Nie zapominajmy że samorządy są bardzo zadłużone i tak czy inaczej będą od obywateli ściągać pieniądze.Już zwiększają radykalnie opłaty za wieczyste użytkowanie(dotyczy to biedniejszych właścicieli),opłaty za śmieci,przedszkola,wodę i ścieki a nawet zaczynają wymyślać nowe podatki typu "deszczowe".
Z tego wyliczenia jasno wynika że te obciążenia dotyczą raczej biedniejszych właścicieli nieruchomości-i o to tu chyba chodzi.
Jedyne wyjaśnienie tego jest takie że protestują(i straszą biednych lokatorów) głównie właściciele wielu nieruchomości, ci którzy kupili po kilka ha ziemi rolnej przekształcili w działki budowlane. A są to również politycy.
I dlatego nie sądzę jednak aby oni się na to zdecydowali na wprowadzenie sensownego podatku katastralnego.
Ja tylko się zastanawiam co będzie po 2016r. kiedy to cudzoziemcy będą mogli kupować swobodnie nieruchomości.Jeśli w całej Europie jest podatek od wartości a u nas nie, to tak wywinduje ceny ziemi-bo przecież "jeść nie woła"- że młodzi nie będą mieli szans na budowę domu.
Chyba że wprowadzą ten podatek jak już posprzedają te swoje działki po zawyżonych cenach a potem powiedzą że to niesprawiedliwe(co jest prawdą) aby biedny emeryt właściciel 50-metrowego mieszkania płacił podatek według tej samej stawki co właściciel 500metrowej wilii na kilkuhektarowej działce.

Chwila, chwila. Nikt im nie kazał brać kredytów ponad stan. Jeśli, tak, jak piszesz, 'rodziny przekredytowały się, by mieć własny kąt', to znaczy, że podjęły błędną decyzję finansową i poniesienie jej konsekwencji to nie problem prof. Filara.