Prof. Pawelczyk: Od in vitro nie ma ucieczki
Money.pl
/ 2012-12-12 12:24
Jack Mac Lase
/ 193.200.47.* / 2012-12-13 00:26
Maja zlikwidować okna nadzieji, bo dziecko ma prawo znać rodziców ale in vitro musi byc choć tu z reguły dziecko nie zna co najmniej jednego z rodziców, bo dawcy s***** czy dawczynie jajeczek są anonimowi. Czyli przy oknach nadzieji dziecko ma prawo znać rodziców, bo to podstawowe prawo człowieka, ale przy in vitro to prawo już przestaje obowiązywać.
nie rozumiesz,ze gdyby zadano ujawnniania danych dawcow nasienia,NIKT by niczego nie oddawal ???
I czy sadzisz,ze kobieta albo jej dziecko chcieliby sie np. dowiedziec,ze tata wlasnie odsiaduje wyrok albo kogos zabil?
Bo zycie jest bardziej skomplikowane niz sie wydaje
wszkodewlazlo
/ 91.226.117.* / 2012-12-12 15:55
pan profesor ma swoje latka a sie zaprzedal mamonie... no szkoda
jot-24
/ 178.183.129.* / 2012-12-12 15:53
Czy wydawanie pieniędzy podatników wbrew ich woli jest demokratyczne ?
Jaka grupa nacisku na tym najwięcej zarobi ?
Czy są w budżecie aż takie nadwyżki ?
konserwa
/ 2012-12-12 13:12
/
Tysiącznik na forum
To jest wyrzucanie pieniędzy publicznych w błoto. Ani z punktu widzenia poprawy rozrodczości i przyrostu naturalnego (1/100 % dzieci będzie rodzić się z in vitro), ani z punktu widzenia medycznego (badania wskazują, że dzieci poczęte w procesie in vitro są bardziej narażone na wady i choroby).
Wiem, że kliniki z in vitro całkiem nieźle sobie żyją z pieniędzy sponsorskich, a teraz będzie następny sponsor (dojna krowa) czyli budżet państwa, z którego można ciągnąć kasę zupełnie bezkarnie.
Pieniądze na in vitro można byłoby przeznaczyć na poprawę opieki zdrowotnej nad dziećmi, oraz na profilaktykę dla osób zagrożonych bezpłodnością. W końcu w wielu wypadkach same doprowadzają się do tego stanu w wyniku prowadzenia skrajnie niezdrowego trybu życia, stosowania różnych "manionych, internetowych" środków antykoncepcyjnych. Wreszcie profilaktyka wśród chłopców (narzekamy na bezpłodność u dorosłej populacji) a ilu z młodych ludzi było zbadanych w szkole pod względem prawidłowego wykształcenia się męskich narządów płciowych. Tego typu badania prowadzone były przez lekarzy szkolnych jeszcze na początku lat 80tych.
In vitro jest pójściem na łatwiznę.
Bazyl 14
/ 2012-12-12 14:50
/
Bywalec forum
Przerażające jest to dla mnie że pomimo tego iż tak chętnei mówi sie o dofinansowaniu In Vitro , nic się nie robi żeby wspomóc biedne rodziny. Rzecz ajsna chodzi mi tutatj o wielka walke Lewicy!!
smallserwis
/ 94.42.189.* / 2012-12-12 12:24
a na jakie granty liczy pan profesor z PO dla swojej kliniki ?
chyba ma obiecane duże , bardzo duże.
zabawę z zarodkami nazywa leczeniem. GMO w ludzkim wydaniu.