Mr Bear
/ 83.13.156.* / 2015-01-23 14:55
Franek to waluta czysto spekulacyjna o zwyczajnie wirtualnej wartości nie wynikającej z siły szwajcarskiej gospodarki, lecz nadmuchanych produktów finansowych w niej wyemitowanych.
Zatem, wziąć kredyt w chfach to tak jakby zaciągnąć go u właściciela kasyna - jak wypadną czerwone, to płacisz po 5, jak czarne, to po 3. A jak zmieni się właściciel, to on ustali nowe reguły gry.
Zastanawiam się tylko, czy to wina pazernego systemu bankowego, który sam się nakręcił, czy też celowe działanie? Przecież na dłuższą metę wysoki kurs chf zaszkodzi gospodarce Szwajcarii.
Normalnie kurs franka do pln to max 2,5... ale, ze względu na przeogromny popyt na tę walutę - nie spadnie już nigdy poniżej 4. A zobaczycie jak będzie się unosił pomiędzy 10 a 25 dniem każdego miesiąca - czyli w dniach, kiedy większość spłaca swoje raty kredytowe :)