Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Program Kołodki do poprawki

Program Kołodki do poprawki

Gancy / .* / 2003-03-20 12:36
Komentarze do wiadomości: Program Kołodki do poprawki.
Wyświetlaj:
przedsiębiorca / .* / 2003-03-23 21:43
Dlaczego do cholery p. Kołodko nie chce wprowadzic jednakowego opodatkowania dla wszystkich form działalność gospod. Jak ma się rozwijać przedsiębiorca- osoba fizyczna który płaci 40 % podatku tak jak urzędnik ,który przeznacza tylko na konsumpcję.Przedsiębiorca musi z takiego samego progu zakupić środki trwałe. A skad ma wziąc na te środki ,kiedy musi oddac haracz państwu. Czyżby kredyty z banku przy tak rozchwianej gospodarce.? Panie Kołodko - ci mali przedsiebiorcy daja panu 40 % PKB. I nimi pan winien się zająć. W obecnej i proponowanej polityce podatkowej nie będą zatrudniać ludzi i nie będą tak mobilnie pracowac bo to staje sie zupełnie niekorzystne by przy nakładzie pracy po 18 godz. dziennie 40% dochodu oddać państwu - darmozjadowi.!
PaKo / .* / 2003-03-24 18:33
Szanowny Panie! Wprowadzenie jednego progu podatkowego to nie jest panaceum na wszelkie problemy nekające Naszą gospodarkę. Odnoszę wrażenie z Pańskiej wypowiedzi, że wprowadzenie tej formy podatku rozwiaże problemy rozwoju MiŚP. Otóż tu sie Pan myli ... podatki to nie jedyne instrumenty dostepne JST w celu stymulacji rozwoju przedisiebiorczości. Co sie tyczy "pełnej" konsumpcji dochodow będących w gestii urzędnikow, to tylko z grzeczności tego nie skomentuję ;( ... o haraczu również!!! Odnoszę wrażenie, iż musi sie Pan zaznajomic z formami wydatków i rozchodow funduszy publicznych. Kończąc moją odpowiedź chciałbym jednoznacznie oświadczyć, iż PANSTWO - TO NIE JEST DARMOZJAD ... proponuje lepiej dobierac Pańskie skromne słownictwo.
as / .* / 2003-03-28 15:02
Najwyraźniej PaKo reprezentuje poglądy niczym nie różniace się od prezentowanych przez MF - tylko dzięki takiem postawom (i brakiem zdecydowanych dzialań) mamy w tym kraju stagnację, która przez kręgi rządowe (poza chyba J. Hausnerem) nazywana jest "powolnym wzrostem". Zdaję sobie oczywiście sprawy z tego, że ów stan nie jest zasługą tylko tego rządu, ale jak długo będzie się jeszcze odbijać piłeczkę i kamuflować ten cały rozgardiasz "propagandą sukcesu"???
Elżbieta z Warszawy / .* / 2003-03-20 22:35
Proszę nie zapominać, że w Polskiej Konstytucji w art.65 jest napisane "władze publiczne prowadzą politykę zmierzającą do pełnego, produktywnego zatrudnienia poprzez realizowanie programów zwalczania bezrobocia..." oraz "obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma PRAWO do zabezpieczenia społecznego", ale z tym, że reforma finansów musi się odbyć nie możemy dyskutować. TO JEST KONIECZNE. BYLEBY TYLKO MIAŁO SENS. I EFEKT ZGODNY Z OCZEKIWANIEM.
Gancy / .* / 2003-03-20 12:36
W obliczu ostatnich kroków rządu i wicepremiera Kołodki mam nieodparte wrażenie, że ktoś nas obywateli robi "w konia".

Oczywiście to nie pierwszy raz i nie ostatni ale tak zwana "reforma finansów publicznych" jest dość kluczowym pakietem ustaw, więc uważam, że należy pracom nad nią poświęcić stosowną uwagę.

Okazuje się jednak, że nikt z obecnej ekipy rządzącej nie jest zainteresowany jakimikolwiek zmianami, co zresztą dla naszych polskich socjaldemokratów jest cechą charakterystyczną. Wystaczy ocenić poprzednią kadencję, gdy u władzy było SLD ... największym osiągnięciem lewicy było uchwalenie konstytucji ... a gdzie tu miejsca na reformy gospodarcze ??

Dziś mamy powtórkę z przeszłości, rząd chciałby ale się boi, ma jakieś pomysły (najczęściej kiepskie lub jeszcze gorsze) ale i tak gdy należy podjąć jakąś kluczową decyzję, to wszyscy liczą, że sprawy jakoś same się ułożą.

Osobiście wydaje mi się, że:

rząd będzie przeciągał wprowadzenie jakichkolwiek zmian w systemie finansów publicznych, aż do momentu referendum akcesyjnego, żeby się nie narażaćprof. Kołodko będzie miał duuuużo czasu na "dopracowanie szczegółów" i tak beznadziejnie przemyślanych "reform" - pewnie dostał instrukcje, że ma się nie śpieszyćgospodarka będzie się męczyć tak jak się męczy już kilka lat a tak oczekiwane ożywienie będzie przesuwane przez "ekspertów" za kolejne pół roku w nieskończonośćrząd zamiast reformować będzie rozdawał pieniądze, znów pewnie wymyśli jakieś wyprawki, dodatki, wyrównania byleby ludzie nie narzekaliwreszcie, wszystkie partie w sejmie (teraz łącznie nawet z PSL) będą nalegać na przyśpieszenie reform, aby uszczknąć jakieś procenty ze spadającego poparcia dla rządu i SLD-UPkonkludując: nic się nie zmieni !!! będzie dalej stara porządna swojska bida, to jest coś co lewica lubi najbardziej ... żeby nic się nie działo ... ewentualnie od czasu do czasu jakaś afera Rywina, że społeczeństwo i media miały się czym zająć klepiąc biedę, zmagając się z biurokracją i fiskalizmem, kombinując jakby tu mimo wszystko wyjść na swoje
Jednym słowem ... martwa natura :(
obserwator / .* / 2003-03-20 13:42
tylko idiota nie zgodziłby się z przytoczonymi rgumentami - wiec ja niemal w calej rociaglosci zgadzam sie z tym co Gancy napisal. Jedak nie zgodze sie ze smetna konkluzja jaka skwitowal koniec swojej wypowiedzi. Chodzi przede wszystkim o wyplywajacy z niej klimat - totalnej beznadzieji. Pomimo ze rzeczywistosc jest wrecz duzo gorsza niz ta zaprezentowana przez G. w kilku punktach - mam swego rodzaju apel do ludzi ktrorych to wszystko zalamuje, denerwuje , wk.... itd.

ludzie!!! NIE PODAWAJMY SIE! i ROBMY SWOJE!

na zlosc tym ktorzy kpiac z nas urzadzaja sobie swoje cyrki na górze...

na zlosc politykom, oszolomom i demagodom, "panom (chamom) przewodniczącym", "ojcom dyrektorom i "ojcom prowadzącym"

na przekor rzadowi, ministrom ktorzy chca wydusic z nas kazdy grosz, zducisc przedsiebiorczosc (tkwiaca w kazdym z nas)

na przekor ukladom, lapowkom, matactwom, obsadzaniu stolkow, mydleniu oczu, propagandzie "dobra za progiem" lub dobra tuz...tuz, prawu, ktore jest dla wszystkich oprocz "wybranych"

...............tylko martwi jestesmy pozywka dla robaków
...............tylko martwy nie moze nic zrobic!

Najnowsze wpisy